Nie udało się ustalić liczby falowników, w których znaleziono nieuprawnione komponenty. Według relacji dwóch informatorów Reutera, w ciągu ostatnich 9 miesięcy nielegalne i nieudokumentowane urządzenia komunikacyjne znajdowano również w niektórych inwerterach akumulatorowych pochodzących od rozmaitych chińskich dostawców. Informatorzy pozostają anonimowi - jak twierdzili, nie uzyskali pozwolenia na rozmowę z mediami.