Tajemnicze słowa Mastalerka, TAK zachowuje się Andrzej Duda pod koniec kadencji. „Przegania wszystkich, którzy…”

Andrzej Duda niedługo zakończy swoją przygodę z prezydenturą. Ale co dalej? Marcin Mastalerek przekonuje, iż Duda jest wręcz rozchwytywany. Wyznał też, iż też ma pomysł na dalszą karierę prezydenta. Koniec kadencji Andrzej Duda już powoli pakuje walizki. Swoją dziesięcioletnią przygodę z prezydenturą zakończy w sierpniu. Wcześniej, 18 maja lub 2 czerwca, poznamy jego następcę. A co dalej z Dudą? Będzie miał zaledwie 53 lata, trudno sobie wyobrazić, iż ograniczy swoją działalność do udziału w programach publicystycznych w TV Republika. O przyszłości Dudy mówi się wiele. On sam chyba najchętniej przyjąłby jakąś miłą zagraniczna posadkę (plotkowano o funkcji w MKOl), ale z tym może być problem. Chyba choćby „przyjaciel” Donald Trump nie pomoże. Pozostaje więc działalność na polskim podwórku politycznym. Można usłyszeć, iż byłby zainteresowany włączeniem się w nowy projekt, jakąś nową prawicową partię. dla wyborców zmęczonych „starym PiS-em”. Tutaj Duda mógłby namieszać – jako lider takiego środowiska. Pojawiają się wręcz spekulacje, iż Duda byłby zainteresowany… funkcją premiera. Bo na pewno nie chce być zwykłym partyjnym działaczem, startować w wyborach do parlamentu i kisić się w sejmowych ławach jak zwykły poseł. Duda rozchwytywany? Jak widać, pomysły są, ale szef prezydenckiego gabinetu Marcin Mastalerek przekonuje, iż Duda nie rozmawia jeszcze o swojej