Tadeusz Tertil otrzymał pośmiertnie Honorowe Obywatelstwo Miasta Tarnowa. Taką formę upamiętnienia byłego burmistrza miasta uchwalili radni podczas dzisiejszej (16.01.) sesji.
Proces przywracania postaci Tadeusza Tertila do zbiorowej pamięci trwał od kilkunastu lat. W Tarnowie pojawił się jego pomnik, najlepsze prace magisterskie poświęcone miastu mogą otrzymać Nagrodę imienia Tadeusza Tertila, a Technikum nr 4 w Zespole Szkół Mechaniczno-Elektrycznych przyjęło burmistrza jako patrona szkoły.
Jak mówił inicjator uchwały, radny Ryszard Żądło, nadanie honorowego obywatelstwa jest ukoronowaniem wieloletnich działań na rzecz upamiętnienia Tadeusza Tertila.
-Burmistrz Wielki Budowniczy, Burmistrz Niezłomny i Burmistrz Niepodległości. W tych trzech określeniach zawiera się jego misja i to, co realizował będąc burmistrzem w latach 1907-1923. Wodociągi miejskie, gazownia i elektrownia zostały oddane, Tarnów wszedł w XX wiek jako nowoczesne miasto. Rok później, w 1911r., Tarnów był drugim miastem w Galicji, które miało tramwaj, po Lwowie. Byliśmy miastem, które on wprowadził w erę nowoczesności.
Decyzja miejskich radnych była jednomyślna – wszyscy zagłosowali za nadaniem pośmiertnie honorowego obywatelstwa Tadeuszowi Tertilowi. Henryk Łabędź z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, iż to wstyd, iż tak długo trzeba było czekać na uchwałę Rady Miasta. Jak podkreślał, były burmistrz Tarnowa może być inspiracją dla dzisiejszych samorządowców.
-Był patriotą, intelektualistą i wielkim człowiekiem, który w trudnych czasach odzyskiwania niepodległości zachowywał się niezwykle przyzwoicie. To jest dla nas, dla samorządowców taki wzór, żeby sprawy publiczne przedkładać nad sprawy prywatne czy interesy własnego ugrupowania. Wstyd, iż dopiero po 100 latach od śmierci Tadeusza Tertila to nastąpiło. Myślę, iż każdy tarnowianin, wie kto to jest, ale może jest większa satysfakcja, iż jestem jednym z radnych, którzy chcą przełamać niemoc poprzedników. Dlatego z wielką przyjemnością zagłosowałem za honorowym obywatelstwem.
Tadeusz Tertil miał przerwę w sprawowaniu funkcji burmistrza w 1914 roku, kiedy do miasta wkroczyły wojska bolszewickie. Pomimo możliwości wyjazdu, pozostał w Tarnowie i organizował pomoc dla mieszkańców. Zmarł w 1925 roku, został pochowany w rodzinnym grobowcu na Starym Cmentarzu w Tarnowie.