

W zeszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego Konfederacja zdobyła sześć mandatów. Troje europosłów należących do Nowej Nadziei (której prezesem jest kandydat partii na prezydenta Sławomir Mentzen), a więc Stanisław Tyszka, Marcin Sypniewski i Ewa Zajączkowska-Hernik, zdecydowało się dołączyć do grupy Europa Suwerennych Narodów współtworzonej m.in. przez skrajnie prawicową AfD. Tyszka objął funkcję wiceprzewodniczącego grupy.
„Nie z Polakami te numery Panie Sławku”
„Bez względu na barwy partyjne każdy polityk, który ma w sercu Polskę wzmacnia nasze sojusze w ostatnich dniach. A co robi Mentzen? Rozbudowuje sojusz Konfederacji z Alice Weidel, która chce na Wrocław mówić Breslau, a na Wielkopolskę — Ostdeutschalnd. Nie z Polakami te numery Panie Sławku” — napisał marszałek Sejmu.
Alternatywa dla Niemiec (AfD) powstała w 2013 r. jako partia liberalna, broniąca silnej waluty europejskiej i domagająca się wykluczenia Grecji i innych państw Europy Południowej ze strefy euro. W czasie kryzysu imigracyjnego w latach 2015/2016 partia zmieniła swój profil na prawicowo-populistyczny.
AfD nie kryje swoich prorosyjskich sympatii, a poszczególni działacze partii są zapraszani przez władze w Moskwie. AfD jest krytyczna wobec USA i NATO. „Ta UE musi umrzeć, żeby prawdziwa Europa mogła żyć” – powiedział w zeszłym roku przedstawiciel radykalnego skrzydła partii Bjoern Hoecke.