Szymon Hołownia pokazał zdjęcie z sali porodowej. "1+1 to nie 2, a 11"

Zdjęcie: Instagram, screen, @szymon.holownia


Córka Hołowni skończyła trzy latka. Polityk pokazał, jak wyglądało świętowanie. "A jakby ktoś pytał, czy tort był - tak, w istocie: BYŁ" - napisał rozbawiony lider Trzeciej Drogi, pokazując rodzinne zdjęcia z urodzin.
Szymon Hołownia, dawny dziennikarz, który zasłynął m.in. z prowadzenia z Marcinem Prokopem popularnego show "Mam Talent", a w tej chwili jeden z czołowych polskich polityków często podkreśla, jak ważna jest dla niego rodzina - żona i dwie córeczki. W swoich mediach społecznościowych co jakiś czas dzieli się prywatnymi zdjęciami. W ostatnim wpisie nawiązał do narodzin młodszej córki. Poród porównał... do fizyki kwantowej.


REKLAMA


A o 8.13 na świecie pojawiła się ona, Elżbieta Wanda. Elunia. Elonek. Rację mają ci, co mówią, iż jeżeli chodzi o dzieci, 1+1 to nie 2, ale 11. No i iż „manie" dzieci to jednak jakaś inna fizyka (chyba kwantowa, nie wiem, z tego zawsze byłem nogą). Bo Mania postawiła nasz świat na głowie, ale Ela udowodniła, iż świat postawiony na głowie da się postawić na głowie jeszcze raz.


- napisał na swoim Intagramie Hołownia. W dalszej części wpisu zdradza nieco charakter córeczki. Okazuje się, iż dziewczynka ma wielkie serce, empatię i "wytrawne" poczucie humoru. Do tego jest stanowcza. - Ty i Mania jesteście naszym największym szczęściem. Obie miejcie najpiękniejsze życie, a my postaramy się Wam w nim mądrze towarzyszyć - życzył dziewczynkom na koniec lider Trzeciej Drogi.


Na zamieszczonych zdjęciach polityka widzimy trzy zdjęcia. Na pierwszym trzyma malutką córeczkę, na drugim jest piękny tort z trzema świeczkami a na trzecim... jego pozostałości i dwie brudne rączki, które z pewnością doskonale bawią się, miażdżąc i ściskając słodki wypiek. "A jakby ktoś pytał, czy tort był - tak, w istocie: BYŁ." - zażartował w swoim poście Hołownia.
Internauci zachwyceni. "'Manie' dzieci jest fajne"
Pod wpisem Hołowni pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wiele osób podkreśla, iż fajnie, gdy polityk pokazuje innym swoją ludzką twarz, a nie tylko tą, znaną z ekranów telewizorów.


Panie Szymonie, pierwsze primo życzenia dla córki najlepsze ! Drugie primo to wydaje się, iż ktoś, kto jak pan jest dobrym ojcem, mężem, ma dystans do siebie i świata, poczucie humoru, ale również świadomość odpowiedzialności może być fajnym prezydentem.


- napisała jedna z osób. "'Manie' dzieci jest fajne. Odnajdywanie w nich cech naszych rodziców, dziadków, pradziadków jest wzruszające", "Fajne takie manie, pięknie napisane" - dodawali też inni. Mnóstwo komentujących składało też życzenia dziewczynce. Niektórzy byli zaskoczeni, iż córka Hołowni ma już trzy latka, ponieważ wydawało im się, iż "dopiero co się urodziła".


Hołownia: Od bycia ojcem urlopu nie ma
Szymon Hołownia od prawie 9 lat jest żonaty z Urszulą Brzezińską-Hołownią, która jest pilotem myśliwca MIG-29. Małżeństwo doczekało się dwóch córek: Mani i Eli i co interesujące - poznało się na kanapie "Dzień Dobry TVN".


Hołownia w zamieszczanych przez siebie wpisach czy nagraniach, co jakiś czas uchyla rąbka tajemnicy i pokazuje swoje prywatne życie. W jednym ze swoich wpisów zwrócił uwagę, iż "od bycia ojcem urlopu nie ma". Jakiś czas temu sporo emocji wzbudziło m.in. jego zdjęcie, na którym było widać, jak trzyma na kolanach w samolocie śpiącą córeczkę.


To chyba oczywiste, iż przede wszystkim jest się nie swoją "funkcją", którą się pełni tylko mężem, partnerem, ojcem. Tym się będzie zawsze! Marszałkiem się jest przez jakiś czas, posłem tak samo, prezydentem podobnie, premierem, bez żadnej różnicy. A tatą, ojcem, dziadkiem jest się przecież całe życie! To nasza najważniejsza rola i najważniejsza funkcja, jaką pełnimy dla naszych najbliższych.


- powiedział lider Trzeciej Drogi w odniesieniu do wstawionej fotografii, pokazując przy tym, jak ważna jest dla niego rodzina i rola, którą może w niej pełnić. Hołownia wyjaśnił też wówczas, iż gdy wracał z rodziną z wakacji, mieli kilkugodzinne opóźnienie lotu, co było ogromnym obciążeniem dla kilkuletnich córek. Poinformował też, ż jeżeli uda mu się wywalczyć od linii lotniczych odszkodowanie, to kupi za te pieniądze "zabawki i książki" dla swoich córek, podkreślając w ten sposób po raz kolejny, iż wszystko, co robi - robi z myślą o nich.Zobacz również: Szymon Hołownia pokazał, gdzie spędzał weekend z dzieckiem. "W tygodniu ojciec dla narodu, w weekendy ojciec dla rodziny"
Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!