Klocki Lego od lat cieszą się ogromną popularnością wśród dzieci, które mogą układać z nich rozmaite wzory i budowle. Z czasem firma zaczęła wypuszczać na rynek tak skomplikowane i jednocześnie piękne zestawy, iż zabawą zainteresowali się choćby dorośli. Z klocków można ułożyć m.in. kwiaty, samoloty, słynne budowle, a choćby fragmenty fantastycznych światów z powieści i filmów. Do tego zróżnicowanego zestawienia dołączył teraz nasz Sejm.
REKLAMA
Zobacz wideo Lego Technic 42171 Mercedes-AMG F1 W14 E Performance. Złożyłem ogromny bolid F1 z klocków
Co można ułożyć z zestawu Lego? Nastolatek zaskakuje swoimi budowlami
Z klocków Lego można budować nie tylko przygotowane przez producenta zestawy, ale także stworzyć coś niepowtarzalnego. Jedyne, co nas ogranicza, to nasza wyobraźnia, na co najlepszym przykładem są prace Michała Wawrentowicza. 18-latek jest pasjonatem klocków i samodzielnie tworzy zbudowane z nich projekty. Swoje hobby chętnie przedstawia w mediach społecznościowych, a dokładniej na Instagramie, gdzie zgromadził już 1767 obserwatorów. Chłopak ułożył m.in. plan popularnego programu "Familiada", restaurację McDonald's, posiadłość ze starożytnego Rzymu, a choćby wnętrze mieszkania głównych bohaterów serialu "Miodowe lata". Jego ostatnia praca robi jednak największe wrażenie. Jest to polski Sejm, w którym odwzorowano nie tylko rozmieszczenie mebli, ale także prawdziwych polityków. Michał stworzył m.in. marszałka Szymona Hołownię, premiera Donalda Tuska, wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, wicemarszałka Włodzimierza Czarzastego i ministerkę edukacji Barbarę Nowacką.
Zestaw Lego Sejm? Zainspiruj się pracami Michała
Budowle Michała nie przeszły bez echa. Zauważył je Szymon Hołownia, który niedawno pełnił dyżur poselski w Białymstoku. Marszałek skorzystał z okazji i po weekendzie majowym zaprosił do siebie nastolatka, a ten w ramach podziękowania podarował mu Sejm z klocków Lego. Wspólne zdjęcie Szymona Hołowni i utalentowanego chłopaka trafiło do mediów społecznościowych.
Michał Wawrentowicz przyszedł na świat w 2006 roku i od urodzenia walczy z nadmierną wiotkością mięśni. Musi regularnie uczęszczać na rehabilitację, a na co dzień porusza się na wózku inwalidzkim. Robi jednak postępy, w efekcie czego samodzielnie stawia pierwsze kroki.
w tej chwili dzięki rehabilitacji nasz podopieczny zaczyna chodzić dość nieporadnie i wymaga przy tym asekuracji, ale bardzo, bardzo stara się chodzić. Czeka go jeszcze ogrom pracy, ale postępy motywują Michałka do dalszej pracy
- czytamy na stronie Fundacja Dzieciom "Zdążyć z pomocą", do której należy nastolatek.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.