Szykuje się polityczne trzęsienie ziemi? niedługo może dojść do zmiany na stanowisku premiera. Ten scenariusz wyjątkowo nie spodoba się Jarosławowi Kaczyńskiemu. Sikorski zastąpi Tuska? Całkiem niedawno mieliśmy już rekonstrukcję rządu, ale wygląda na to, iż prawdziwe polityczne trzęsienie ziemi w obozie władzy ciągle przed nami. Coraz więcej mówi się o tym, iż nastąpi zmiana na stanowisku premiera. Donald Tusk ustąpi, a na jego miejsce „awansuje” obecny wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski. – Dwa lata do wyborów, dużo się będzie działo, to na pewno. Czy taka sytuacja jest możliwa? Wszystko jest możliwe, jak powiedział premier Tusk, ale to musi być jego decyzja – skomentował tajemniczo Grzegorz Schetyna na antenie Polsat News. „Newsweek” sugeruje, iż Sikorski zastąpi Donalda Tuska, który skupi się na kampanii przed wyborami w 2027 roku. Połączenie obu zadań – kierowania rządem i kampanią – może być trudne do efektywnego połączenia. Poza tym Tusk wystawiłby się na ostrą krytykę PiS – Nowogrodzka zarzucałaby mu, iż skupia się na partyjnych interesach, a nie na sprawach państwowych. Zły scenariusz dla PiS Zmiana na czele rządu wytrąciłaby też Kaczyńskiemu główny oręż – ataki na Tuska. Co ciekawe, jeszcze przed pierwszą rekonstrukcją taki manewr podpowiadał liderowi PO prof. Antoni Dudek. – Propaganda PiS-u jest skoncentrowana na Tusku: