Szturm po flagę Ukrainy na wiecu Grzegorza Brauna

6 godzin temu
Zdjęcie: fot. Piotr Polak/PAP


W środę wieczorem Grzegorz Braun zorganizował wiec w Białej Podlaskiej (woj. lubelskie). W pewnym momencie tłum, wraz z kandydatem na prezydenta RP, przeprowadził szarżę na budynek tamtejszego urzędu miasta - z balkonu budynku zdjęto flagę Ukrainy. Całe zdarzenie zostało nagrane i opublikowane w sieci. Komunikat w sprawie wydała już policja.


Policja lubelska poinformowała w czwartek na platformie X, iż funkcjonariusze z Białej Podlaskiej zajmują się wyjaśnieniem incydentu, do którego doszło podczas środowego spotkania wyborczego kandydata prezydenta Grzegorza Brauna. "Funkcjonariusze ustalili dane mężczyzny, który ściągnął flagę Ukrainy z budynku Urzędu Miasta. Szczegółowo analizowane są również nagrania dotyczące tego zajścia. Zebrane materiały zostaną przekazane do prokuratury" - zapowiedziała policja dodając, iż za takie zachowanie grożą konsekwencje prawne.

Na udostępnionych w sieci nagraniach z środowego wiecu Brauna widać, jak młody mężczyzna wspiął się po drabinie na balkon ratusza, wyciągnął z uchwytu ukraińską flagę i oddał ją kandydatowi na prezydenta. Następnie mężczyzna wetknął w to miejsce polską flagę. Braun uścisnął mu dłoń w geście podziękowania. Podczas zajścia tłum skandował m.in. "Tu jest Polska".

Tak wygląda wiec Brauna w Białej Podlaskiej. Ludzie weszli na budynek Urzędu Miasta i zerwali ukraińską flagę. Polityka nienawiści zbiera żniwo. To nie jest patriotyzm. To hańba. pic.twitter.com/qxpPrmkchg

— Marta Wcisło #Trzaskowski2025 (@WcisloMarta123) April 30, 2025

Na nagraniu zamieszczonym na platformie X przez Obywateli RP można zobaczyć, jak po wszystkim kandydat przemówił do zebranych. "Biorę wszystkich państwa na świadków, iż pan Kacper jako mój asystent przybrany do czynności polskiego posła do Parlamentu Europejskiego na moją prośbę i moje wyraźne polecenie uczynił to, co uczynił. A zatem to moja odpowiedzialność" - zwrócił się do uczestników wiecu Braun. Zapowiedział, iż ukraińska flaga zostanie przekazana do najbliższego konsulatu tego państwa.

Wybory prezydenckie 2025

Naczelnik gabinetu prezydenta Białej Podlaskiej i radny sejmiku lubelskiego Wojciech Sosnowski określił to zdarzenie skandalem. "Grzegorz Braun wraz ze swoimi wyznawcami napadli na Urząd Miasta Białej Podlaskiej i zerwali flagę Ukrainy z balkonu przy wykorzystaniu drabiny. Krzycząc przy tym żeby ją spalić. Dziki tłum osób karmionych hejtem do innych i jawne podżeganie do nienawiści to wstyd! Tacy ludzie nigdy nie powinni dojść do władzy!" - stwierdził w mediach społecznościowych Sosnowski.

Prokuratura Okręgowa Warszawa–Praga wszczęła w środę dochodzenie w sprawie znieważenia Żydów oraz nawoływania do nienawiści w trakcie debaty kandydatów na prezydenta, zorganizowanej "Super Express". Chodzi o słowa Grzegorza Brauna (europosła wykluczonego z Konfederacji), który używał porównań i sformułowań odwołujących się do wyznawców judaizmu.

O uchyleniu immunitetu Braunowi Sejm zdecydował w styczniu 2024 r., gdy był on jeszcze posłem. W kwietniu - w śledztwie prowadzonym w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie Braun usłyszał zarzuty, dotyczące m.in. znieważenia na terenie Sejmu grupy osób na tle religijnym. W czerwcu zeszłego roku polityk został wybrany na europosła i od tej pory chroni go immunitet PE.

Pod koniec października ub. roku szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar przekazał do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli wniosek o uchylenie immunitetu europosła Grzegorza Brauna, który podejrzany jest łącznie o popełnienie siedmiu przestępstw.

Źródło: PAP

Idź do oryginalnego materiału