Sztab Trzaskowskiego składa do prokuratury zawiadomienie ws. PiS i Telewizji Republika

Zdjęcie: Fot. Magda Pater / Agencja Wyborcza.pl


Sztab Rafała Trzaskowskiego kieruje do prokuratury zawiadomienie dotyczące pracowników Telewizji Republika oraz polityków PiS. Szefowa sztabu Trzaskowskiego wyjaśniła, o jaką sprawę chodzi.
Zawiadomienie ws. PiS i TV Republika: "Kierujemy zawiadomienie do prokuratury w związku z wydarzeniami, do których doszło w Końskich przed rozpoczęciem debaty prezydenckiej" - przekazała w poniedziałek 14 kwietnia na X szefowa sztabu Rafała Trzaskowskiego Wioletta Paprocka. Poinformowała, iż chodzi o awanturę z udziałem polityków PiS i pracowników Telewizji Republika. "Mówimy o zniszczeniu hali, próbach siłowego wtargnięcia do środka mimo jasnych wezwań o zaprzestanie natarcia, a także o awanturach i aktach agresji ze strony ludzi PiS oraz Telewizji Republika, którzy działali ramię w ramię" - dodała Wioletta Paprocka.


REKLAMA


Paprocka chce stanowczej reakcji: Szefowa sztabu Trzaskowskiego stwierdziła, iż działania zmierzające do wtargnięcia na teren hali były "próbą brutalnego zakłócenia demokratycznego wydarzenia". "W państwie prawa takie działania muszą spotkać się z jednoznaczną i stanowczą reakcją - zarówno prawną, jak i społeczną" - podkreśliła.


Zobacz wideo Kandydaci do Belwederu walczą na tytuły


"Przemoc i polityczny teatr": Wioletta Paprocka napisała, iż nie można uznawać prowokacji, zastraszania i agresji, do których jej zdaniem doszło przed debatą w Końskich, za akceptowalną część życia publicznego. "Demokracja wymaga szacunku, uczciwości i zasad - a nie przemocy i politycznego teatru. Polki i Polacy oczekują debaty, ale prowadzonej z klasą, bez atmosfery nagonki i chaosu" - dodała. Do swojego wpisu dołączyła nagranie pokazujące, co działo się w Końskich.


Awantura przed drugą debatą w Końskich: W piątek 11 kwietnia w Końskich odbyły się dwie debaty prezydenckie. Pierwszą zorganizowała Telewizja Republika, drugą sztab Rafała Trzaskowskiego. Zanim rozpoczęła się debata organizowana przez sztab Trzaskowskiego, przed halą, w której ją przeprowadzono, doszło do przepychanki między ochroniarzami i pracownikami Telewizji Republika. Ci ostatni twierdzili, iż jeden z nich, Michał Gwardyński, został zaatakowany.
Wzajemne oskarżenia Nawrockiego i Trzaskowskiego: Rafał Trzaskowski nie uczestniczył w pierwszej debacie w Końskich. Karol Nawrocki stwierdził, iż kandydat Koalicji Obywatelskiej "nie miał odwagi stawić się" na niej. - Największym zagrożeniem jest to, żeby tchórz stał na czele sił zbrojnych - powiedział Nawrocki podczas drugiej debaty. Rafał Trzaskowski nawiązał z kolei do debaty, którą w poniedziałek 12 maja ma zorganizować Telewizja Polska. - Wszyscy jesteśmy umówieni na debatę 12 maja - podkreślił. Trzaskowski powiedział też, iż Nawrocki "bał się stanąć do debaty" z nim. Początkowo sztab kandydata KO planował, iż w Końskich odbędzie się debata wyłącznie z udziałem Trzaskowskiego i Nawrockiego, bez innych kandydatów.


Artykuł jest aktualizowany
Źródła: Wioletta Paprocka na X, Gazeta.pl