Szokujące złodziejstwo PiS w TVP. Ile ukradziono z telewizji?

2 miesięcy temu

Co najmniej kilkaset złotych (!) rocznie mogło wyciekać z telewizji publicznej do prywatnych kieszeni w postaci zawyżonych rachunków za produkcję telewizyjną oraz fikcyjne umowy. Jednym z przykładów takich działań jest kwestia telewizji Biełsat, ale największe kwoty chodziły w samej TVP. W ten skandaliczny złodziejski proceder jest uwikłanych wiele podmiotów odpowiedzialnych za produkcję telewizyjną i to nie tylko związanych z PiS. Była to najwyraźniej nie tylko zapłata za kolaborację, ale też cena za milczenie.

Telewizja Polska powinna w obecnej formie zostać zlikwidowana. Jest to instytucja skazana na porażkę, bowiem nie znalazł się do tej pory nikt, kto mógłby ją oczyścić. To już nie jest stajnia Augiasza. To stajnia Augiasza do sześcianu. Trzeba ją w całości zlikwidować i zbudować od nowa.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


PiS telewizję po prostu potraktowało jako kolejny “fundusz sprawiedliwości”. Prywatną kasę, z której można czerpać i przekazywać różnym ludziom i środowiskom. Efekt? Kilka miliardów rocznie stracone. Zabrane ludziom w podatkach.

To już nie jest skandal, to przęstepstwo i szkoda w majątku Polski wielkich rozmiarów.

Idź do oryginalnego materiału