Szokujące słowa wiceministerki ws. zmarłego ratownika. Teraz przeprasza: Nie zachowałam precyzji

4 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Andrzej Monczak / Agencja Wyborcza.pl


Urszula Demkow, wiceministerka zdrowia, przeprosiła za swoją wypowiedź w sprawie zmarłego ratownika medycznego. "Wszelkie wypowiedzi, szczególnie w tak delikatnej materii, powinny być zawsze formułowane jak najprecyzyjniej, z poszanowaniem godności osób, których dotyczą" - napisała polityczka.
O co chodzi: 27 stycznia na antenie Polskiego Radia RDC wiceministerka zdrowia Urszula Demkow wypowiedziała się na temat zabójstwa ratownika medycznego w Siedlcach. W trakcie audycji stwierdziła, iż "ratownicy już w tej chwili mogą pracować krócej, bo do 60. roku życia", a zabity ratownik "był już w wieku emerytalnym, to (dalsza praca - red.) był jego wybór".


REKLAMA


Zobacz wideo Mocna wypowiedź Nawrockiego. Zapowiedział naprawę wymiaru sprawiedliwości


Oświadczenie wiceministerki: Słowa członkini Polski2050 wywołały spore oburzenie, dlatego 11 lutego Demkow opublikowała oświadczenie w serwisie X. Za swoje słowa przeprosiła środowisko ratowników medycznych oraz bliskich zmarłego ratownika. "Zdaję sobie sprawę, iż wszelkie wypowiedzi, szczególnie w tak delikatnej materii, powinny być zawsze formułowane jak najprecyzyjniej, z poszanowaniem godności osób, których dotyczą" - napisała. "Przykro mi, iż nie zachowałam odpowiedniej formy i precyzji wypowiedzi" - zaznaczyła.


Atak na ratowników medycznych: Przypomnijmy, 25 stycznia do jednego z mieszkań w Siedlcach mężczyzna wezwał karetkę, a później zaatakował ratowników. 64-latek został dźgnięty w klatkę piersiową i zmarł w szpitalu, 28-latek z kolei został ranny w rękę. Sprawca miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. Do podobnej sytuacji doszło 27 stycznia w Warszawie. Wówczas jeden z ratowników został uderzony przez agresywnego pacjenta, który był razem z nim w karetce podczas oczekiwania na przyjęcie do szpitala. Zaatakowanemu medykowi nic poważnego się nie stało.


Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: "Śmiertelnie ugodzony ratownik został pochowany. Wiceminister złożył deklarację".Źródła: IAR, Urszula Demkow (X), Polskie Radio RDC
Idź do oryginalnego materiału