Szokujące podwyżki już wchodzą w życie. Rachunki Polaków wzrosną choćby o 86 proc.

8 godzin temu

Nadchodząca zima przyniesie Polakom falę drastycznych podwyżek. Rachunki za ogrzewanie, prąd, wodę i czynsze mogą wzrosnąć o setki złotych miesięcznie. Największy cios odczują mieszkańcy bloków zasilanych ciepłem systemowym i osoby wynajmujące mieszkania.

Fot. Warszawa w Pigułce

Koniec tarczy – rachunki idą w górę

Zakończenie rządowej tarczy energetycznej oznacza, iż gospodarstwa domowe zobaczą na rachunkach pełne, rynkowe ceny. Eksperci wskazują, iż szczególnie dotkliwe będą wzrosty dla mieszkań ogrzewanych gazem. Średni wzrost kosztów ogrzewania i ciepłej wody może sięgnąć 30%, a w niektórych spółdzielniach już dziś oznacza to dodatkowe 400–500 zł rocznie.

Rekordowe podwyżki ciepła systemowego

URE zatwierdził nową taryfę z 21 stycznia 2025 roku. Podwyżki sięgają 86%. Cena 1 GJ energii wzrosła do 255,31 zł. To oznacza średnio ok. 600 zł więcej w skali roku dla rodziny mieszkającej w bloku. Według szacunków Forsal, aż 8 milionów Polaków od 1 lipca 2025 roku zapłaci wyższe rachunki za ogrzewanie.

Najemcy podwójnie poszkodowani

Najemcy mieszkań są w najtrudniejszej sytuacji – płacą więcej zarówno za czynsz, jak i za media. Waloryzacja czynszów o 3,6% w 2024 roku oznacza np. dodatkowe 72 zł miesięcznie przy czynszu 2000 zł. Choć skala waloryzacji jest mniejsza niż w poprzednich latach (14,4% w 2023 r., 11,4% w 2024 r.), to przy rosnących opłatach za media i tak mocno uderzy w portfele.

Media również drożeją

Do drożejącego ogrzewania dochodzą kolejne opłaty:

  • woda: +11,2%,

  • ścieki: +10,9%,

  • prąd: +9,5%,

  • gaz i energia cieplna: +7%,

  • wywóz śmieci: +2,1%.

GUS wskazuje, iż w 2024 roku koszty mieszkania i mediów były o 5,5% wyższe niż rok wcześniej. A to dopiero początek – tarcza na prąd obowiązuje tylko do września 2025 roku.

Kto zapłaci najwięcej?

Najbardziej ucierpią:

  • mieszkańcy bloków ogrzewanych gazem,

  • lokatorzy starych budynków z niską efektywnością energetyczną,

  • osoby wynajmujące mieszkania w spółdzielniach i wspólnotach.

Dodatkowe opłaty mogą sięgnąć choćby 1000–1500 zł rocznie dla jednej rodziny.

Co możesz zrobić?

Eksperci radzą:

  • sprawdź, czy umowa najmu zawiera klauzulę waloryzacyjną,

  • negocjuj czynsz z właścicielem mieszkania,

  • obniż temperaturę w mieszkaniu o 1°C – to choćby 6% oszczędności,

  • sprawdź, czy przysługują Ci dodatki energetyczne lub bon energetyczny (600–2400 zł dla gospodarstw o niskich dochodach).

Państwo nie uratuje budżetów

Bon energetyczny obejmie tylko najuboższych – samotne osoby z dochodem do 2800 zł netto i rodziny z dochodem do 2000 zł netto na osobę. Wsparcie to jednak kropla w morzu wobec faktycznych kosztów.

Eksperci alarmują, iż Polska znalazła się w czołówce UE pod względem wzrostu cen energii – w latach 2015–2024 podwyżki sięgnęły 80,1%. Zima 2025 będzie jedną z najtrudniejszych dla polskich gospodarstw domowych. Podwyżki ogrzewania, prądu, wody i czynszów uderzą w miliony Polaków. Bez dodatkowego wsparcia rządowego wiele rodzin może znaleźć się w poważnych tarapatach finansowych.

Idź do oryginalnego materiału