„Szokujące” podwyżki alkoholu w poselskim „barze za kratami”

2 dni temu
Mają szereg przywilejów np. darmowe przejazdy pociągami, środkami komunikacji miejskiej, loty samolotem, słynne „kilometrówki” na oświadczenie, pieniądze na wynajem mieszkania w Warszawie. Ale to mało. Niedawno stoczyli skuteczną batalię o utrzymanie alkoholu w tzw. „barze za kratą” znajdującego się w części hotelowej kompleksu parlamentu. Alkohol będzie ale zapadła decyzja o szokujących podwyżkach. Dla przykładu za najtańsze piwo poseł zapłaci „aż” 11 złotych a za kieliszek wina 10,55 zł. Z informacji ( kwiecień) uzyskanych z Kancelarii Sejmu przez wp. (kwiecień) wynika, iż ta nie zarabiała na sprzedaży alkoholu. „Ceny ustalane są w ten sposób by pokryć ich koszt, w tym koszt zakupu, by były to zakupy neutralne dla budżetu Kancelarii Sejmu, a tym samym dla podatników" (za wp.). Stąd przed wprowadzonymi podwyżkami parlamentarzyści mogli korzystać z najtańszego baru w centrum Warszawy.

W porównaniu do cen alkoholu w restauracjach i barach ogólnodostępnych aktualny cennik alkoholu w „barze za kratą” jest i tak niski. Cena najtańszego piwa wzrosła z 8 zł do 11 zł. W zależności od marki cena piwa zawiera się w przedziale 11 – 26 złotych. Za kieliszek wina poseł zapłaci 10,55 zł czyli o 1,55 zł drożej. Najwięcej podrożały alkohole mocne. Za kieliszek ( 0,04 l ) w zależności od trunku przyjdzie zapłacić od 12 do 49zł, a przed podwyżką ceny zawierały się w przedziale
Idź do oryginalnego materiału