Szkolenia wojskowe „na wielką skalę”. Cezary Tomczyk o „modelu polskim” i benefitach

Donald Tusk poinformował w Sejmie, iż realizowane są prace przygotowujące szkolenia wojskowe dla wszystkich dorosłego mężczyzny w Polsce. Kilka godzin później na mównicy pojawił się minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. — To nie jest powrót do zasadniczej, obowiązkowej służby wojskowej. To jest możliwość, a równocześnie bardzo wymierna zachęta do przeszkolenia dla kobiet i mężczyzn — wyjaśnił.

Cezary Tomczyk o „modelu polskim”

O szczegółach rząd ma informować w przyszłości — m.in. o „zachętach”, które mają sprawić, iż więcej osób zdecyduje się na przeszkolenie. Cezary Tomczyk w programie Polsat News „Graffiti” mówił, iż model szwajcarski — bazujący na korzyściach odbycia takiego szkolenia — jest ciekawym punktem odniesienia, jednak rząd zamierza iść w kierunku „modelu polskiego”.

Dodał, iż rząd chce zaproponować różnego rodzaju ulgi i benefity dla osób, które zdecydują się na udział w szkoleniach. W ten sposób ma powstać pierwsza część planu budowy armii rezerwistów w Polsce.

Drugim elementem planu są krótkie szkolenia, które mają na celu zapoznanie obywateli z wojskiem. – Czy w jeden dzień lub weekend można wyszkolić żołnierza? Oczywiście nie, ale takie szkolenia dają pewną bazę i pozwalają ludziom zastanowić się, czy chcą kontynuować tę drogę – wyjaśnił wiceszef MON.

Szkolenie dla parlamentarzystów. „Sami o to prosili”

Podkreślił przy tym, iż polskie społeczeństwo powinno być przygotowane na różne scenariusze. – choćby jeżeli nie każdy będzie walczył z bronią w ręku, ważne jest, by wiedzieć, jak zabezpieczyć siebie i bliskich – dodał. Dopytywany o szczegóły szkoleń zapowiedział, iż w przeciągu najbliższych dni lub tygodni premier wypowie się na ten temat i iż jest planowana specjalna konferencja prasowa.

Tomczyk poinformował również o planach przeprowadzenia szkoleń dla członków Sejmu. – Wysyłamy parlamentarzystów na szkolenia, oczywiście dobrowolnie. Sami o to prosili – powiedział. Szkolenia mają ruszyć na wiosnę, potrwają dwa dni i będą podobne do tych, które przejdą chętni obywatele.