Czemu PiS niszczy szkołę i nauczycieli? Bo głupim społeczeństwem rządzi się łatwiej – brzmi najkrótsza odpowiedź. Zlikwidowanie gimnazjów to odebranie wsi możliwości posiadania dobrych szkół blisko domu i zmuszenie dzieci do dalekich dojazdów. To rozbijanie rodzin.
Wieś jest najbardziej poszkodowana przez PiS, także pod względem edukacji – ostrzegają eksperci. Ulokowanie tutaj gimnazjów było świetnym pomysłem: dzieci zostawały dłużej w domach i mogły pomagać rodzicom. Wiązały się z wsią i nie było problemu z ich nieobecnością. Teraz młodzi tuż po podstawówce muszą wyjeżdżać z domów, bo do 18 roku życia jest w Polsce obowiązek szkolny. Tracą więc w wieku 15 lat związki ze swoimi rodzinami i wpadają w obce środowisko.
To wszystko powoduje, iż uciekają potem z domów na potęgę, przenoszą się do miast i wyjeżdżają za granicę. Wieś pozostaje pusta….