Szefowa KE zapowiada budowę nowej koalicji z Donaldem Tuskiem

news.5v.pl 1 tydzień temu

We wtorek w Katowicach rusza 16. Europejski Kongres Gospodarczy, w którego inauguracji udział weźmie premier Donald Tusk oraz szefowa KE Ursula von der Leyen, która jest jednocześnie kandydatką Europejskiej Partii Ludowej do ponownego objęcia tego stanowiska w kolejnej kadencji. Podczas wydarzenia obaj politycy mają przedstawić plan dla Europy.

– Przyjechałam do Polski, żeby oznajmić, iż chcę budować z Donaldem Tuskiem oraz z Platformą Obywatelską koalicję na rzecz silnej Europy. Koalicję, która sprawi, iż centrum przeciwstawi się skrajnościom, a Europa stanie się silniejsza, zamożniejsza i bezpieczniejsza – powiedziała PAP von der Leyen.

Jak podkreśliła, rozmowy toczące się na EKG, dotyczące m.in. bezpieczeństwa i obronności, są wśród kluczowych priorytetów jej ewentualnej drugiej kadencji. – Potrzebujemy Europy, która potrafi się obronić – wskazała, dodając, iż liczy na doświadczenie i inicjatywę Polski w wysiłkach na rzecz budowy „europejskiej unii obronnej„.

Zobacz również:

Koniec procedury na mocy art. 7: Rozdział niedługo zamknięty

Szefowa KE zaznaczyła, iż cieszy się, iż może ponownie liczyć na Polskę jako partnera, który podziela podobne wartości i który jest orędownikiem „otwartości, demokracji i poszanowania praworządności”. – Wartości te są bardzo zagrożone w nadchodzących wyborach. Nasz europejski styl życia jest atakowany nie tylko z zewnątrz, ale także przez populistów i demagogów z wewnątrz – oceniła.

Dzień przed wystąpieniem von der Leyen na EKG Komisja Europejska poinformowała o tym, iż zakończy prowadzoną od 2017 r. procedurę, wszczęta przeciwko Polsce na mocy art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej ze względu na stwierdzone zagrożenie rządów prawa. Z informacji PAP wynika, iż o zamiarze wycofania wniosku 21 maja poinformuje unijnych ministrów wiceprzewodnicząca KE odpowiedzialna za praworządność Viera Jourova.

– Komisja wysłała wczoraj pismo do Rady, aby poinformować i skonsultować się z państwami członkowskimi w sprawie tego zamiaru. Jestem przekonana, iż ten rozdział zostanie niedługo zamknięty, abyśmy wszyscy mogli otworzyć nowy – powiedziała PAP von der Leyen, podkreślając, iż pakiet zmian w sądownictwie przedstawiony w lutym przez szefa MS Adama Bodnara był „mocnym sygnałem” i „jasnym planem na przyszłość”.

Zobacz również:

Środki z KPO dla Polski. „Decyzja oparta na przesłankach merytorycznych”

PAP zapytała również szefową KE o wypłatę pierwszych środków z Funduszu Odbudowy i Odporności, które – zdaniem PiS – trafiły do naszego kraju bardziej z powodów politycznych niż ze względu na faktyczne postępy w dziedzinie praworządności.

Von der Leyen przekonywała jednak, iż decyzja w tej sprawie była „w pełni oparta na przesłankach merytorycznych„.

– Opierała się ona na rozpoczętych reformach, ale także na szeregu natychmiastowych kroków podjętych w zakresie niezależności sądownictwa oraz audytu i kontroli. Pozwoliło nam to uruchomić procedurę pierwszej wypłaty i utorować drogę dla kolejnych – mówiła szefowa KE.

Pytana o problemy z ewentualnym prezydenckim wetem, które może zablokować niektóre reformy, a tym samym utrudnić dostęp do kolejnych funduszy, von der Leyen odparła jedynie, iż każdy wniosek o płatność jest rozpatrywany pozytywnie dopiero po osiągnięciu wszystkich kamieni milowych. Dodała, iż Komisja Europejska jest gotowa wesprzeć Polskę w realizacji jej KPO.

W połowie kwietnia do naszego kraju wpłynęło 27 mld zł z pierwszego wniosku o płatność z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). KE uzasadniała tę decyzję zadowalającym wypełnieniem dwóch tzw. superkamieni milowych – chodziło o wzmocnienie niezależności polskiego sądownictwa poprzez reformę systemu postępowań dyscyplinarnych przeciwko sędziom oraz wprowadzenie do użycia systemu Arachne służącego do zwalczania nadużyć finansowych.

Zobacz również:

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Bocheński w „Gościu Wydarzeń”: Brukseli podoba się aktualny rząd/Polsat News/Polsat News

Idź do oryginalnego materiału