- Pamiętajmy, iż to wybory w dwóch turach, a forma olimpijska musi być tak przygotowana, żeby dała złoty medal w trakcie igrzysk, a nie przed czy po nich - mówi Interii Paweł Szefernaker, szef sztaby wyborczego Karola Nawrockiego, tłumacząc, dlaczego nie przejmuje się obecnymi sondażami i krytycznymi uwagami na temat kampanii. Nie ma też wątpliwości co do tego, kto znajdzie się w drugiej turze wyborów.