– Wszystko, co w tej sprawie Karol Nawrocki miał do powiedzenia, powiedział wczoraj. Nie wstydzi się tego, iż miał taki epizod. Nie kłamie, jak inni kandydaci, którzy co chwilę zmieniają zdanie i zapominają o pewnych kwestiach. I na spotkaniu z panem Sławomirem Mentzenem odniósł się do tego – powiedział szef sztabu Nawrockiego, Paweł Szefernaker w piątek na konferencji prasowej, przypominając, iż Nawrocki był wieloletnim bokserem. – (Nawrocki) uprawiał boks, uprawiał sport walki, i miał taki epizod – dodał Szefernaker.
Podczas transmitowanej w czwartek na żywo na kanale YouTube rozmowy Nawrocki odpowiadał na pytania Sławomira Mentzena. Mentzen powiedział m.in., iż Nawrocki byłby w stanie przekonać do siebie młodych ludzi, gdyby opowiedział o swoich doświadczeniach jako kibic. Podkreślił, iż łączą go z Nawrockim wspólni znajomi, którzy opowiedzieli mu, jak Nawrocki swego czasu walczył „70 na 70”.
– Uważam, iż to jest coś, czym właśnie pan powinien się pochwalić, bo mało który prezydent w grupie kilkudziesięciu na kilkudziesięciu kibiców się bije – stwierdził polityk Konfederacji.
Nawrocki odpowiedział, iż lubił i lubi „aktywność sportową” i cały czas trenuje. – Te sportowe aktywności w jakimś sensie dały mi też charakter i gotowość do tego, żeby być dzisiaj kandydatem na urząd prezydenta – odpowiedział Nawrocki. Nie odniósł się wprost do bójek kibiców przeciwnych drużyn tzw. ustawek.
Wybory prezydenckie. Szefernaker broni Nawrockiego po doniesieniach o ustawkach. „Tusk sam mówił”
Szefernaker wskazał na piątkowej konferencji, iż w tzw. ustawce w młodości brał też udział Donald Tusk. – Donald Tusk sam mówił, iż brał udział w takich wydarzeniach organizowanych przez kibiców – powiedział. Przypomniał też wypowiedź Tuska na ten temat. „’Każdy w młodości miał jakieś szalone epizody i tak powinno być. jeżeli ktoś nie zrobił w młodości czegoś, czego później trochę się wstydzi, to nie jest pełnokrwistym człowiekiem’ (…). To wypowiedź Donalda Tuska, pytanego o udział w ustawkach – powiedział Szefernaker.
Szefernaker wspólnie z innymi posłami PiS: Przemysławem Czarnkiem i Andrzejem Śliwką przekonywali też, iż w tej chwili trwa brutalna gra polityczna wymierzona w Nawrockiego, którą – ich zdaniem – Tusk zapowiedział w czwartek wieczorem w TVN24. – Kiedy już nie mają żadnych argumentów zostaje im tylko błoto i hejt – ocenił Czarnek.
O sprawę ustawek była też pytana w piątek w radiu Wnet rzeczniczka Karola Nawrockiego Emilia Wierzbicki. Dziennikarz prowadzący rozmowę zwrócił uwagę, iż Nawrocki, jak i Tusk, byli kibicami Lechii Gdańsk. – Rozumiem, iż do pana redaktora również już te informacje dotarły, iż Donald Tusk brał udział w ustawkach kibicowskich, pochwalił się tym – powiedziała Wierzbicki.
Zdaniem rzeczniczki Nawrockiego, sztab kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego prowadzi negatywną kampanię i jest „w kompletnej desperacji”. – Tego typu rewelacji przepełnionych różnego rodzaju fake newsami, czy kłamstwami będzie mnóstwo. Ich kampania na tym polega. Oni nie mają nic do zaoferowania Polakom. I to jest najstraszniejsze – oceniła Wierzbicki.
Wybory prezydenckie. Afera wokół „ustawek”. Siemoniak: Nawrockiemu mylą się moralne drogowskazy
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak podkreślał w czwartek, iż zorganizowane bójki kibiców, tzw. ustawki to przestępstwa. „Zapytajcie rannych policjantów, czy kibolskie ustawki to sport… Nawrockiemu bardzo mylą się moralne drogowskazy” – napisał na portlau X. – Kandydat na prezydenta, który w taki sposób relatywizuje różne działania, czy usprawiedliwia, daje fatalny przykład – ocenił później na konferencji w Radzyniu Podlaskim (Lubelskie).
O sprawę tzw. ustawek pytany był w czwartek również premier Donald Tusk w TVN24. – Zapraszajcie pana Karola Nawrockiego. Zapytajcie publicznie o ustawkę z kibicami Odry Opole i o jego działania, czy to była szlachetna walka. Niech spróbuje odpowiedzieć, patrząc wam w oczy, na czym polegała, jak to było, „aktywizacja sportowa” – odpowiedział premier.
Temat podjęła w piątek także Wirtualna Polska. Według portalu, 25 października 2009 r. na polu pod Gdańskiem popierany przez PiS kandydat na prezydenta brał udział w kibolskiej ustawce. – Z informacji Wirtualnej Polski wynika, iż obok niego walczył groźny bandyta, który oczekuje na wyroki m.in. za brutalne zabójstwo i usiłowanie zabójstwa. „Po drugiej stronie z Nawrockim bili się kibole skazani m.in. za handel narkotykami” – czytamy w tekście Wirtualnej Polski.
Tematem zajął się również Onet. „Karol Nawrocki, jako członek bojówki Lechii Gdańsk, bił się z kibolami Lecha Poznań w 2009 r. Walczył po stronie „Chuliganów Wolnego Miasta”, bojówki, w której byli ludzie z półświatka i bramkarze z dyskotek” – podał portal cytując anonimowe źródło związane z – jak napisano – kibolami Lecha Poznań. Onet wskazał, iż w 2009 r., gdy Nawrocki miał bić się po stronie bojówki Lechii Gdańsk, był początkującym pracownikiem IPN-u. „Nasze źródło wskazuje również, iż kandydat PiS na prezydenta Polski, wśród swoich licznych tatuaży na ciele, ma symbole grupy chuligańskiej Lechii Gdańsk 'Chuligani Wolnego Miasta’ i jest ściśle związany ze środowiskiem pseudokibiców” – podał portal.
W czerwcu 2020 r. były prezes PZPN Michał Listkiewicz w rozmowie z Przeglądem Sportowym przywołał spotkanie przed mistrzostwami Europy 2008 w Tychach, w którym uczestniczył m.in. Donald Tusk i asystent selekcjonera Leo Beenhakkera Bogusław „Bobo” Kaczmarek. Kaczmarek miał – według relacji Listkiewicza – zapytać: „Pamiętasz, Donald, tamte derby Arka – Lechia? Jak wpadliśmy, to kibice Arki spie*** ze swojej górki!”. Były szef PZPN powiedział wtedy w wywiadzie: „Tusk, wtedy przecież urzędujący premier, mówi do mnie: 'Panie Michale, w trzy minuty górka z żółto-niebieskiej zrobiła się biało-zielona! Kibice Arki stali w wodzie po kolana i mogli wyjść dopiero wtedy, gdy im na to pozwoliliśmy!’. Odpowiedziałem: ’Panie premierze, to trochę chuligański czyn’. A Tusk wytłumaczył: 'Wie pan, każdy w młodości miał jakieś szalone epizody! I tak powinno być. jeżeli ktoś nie zrobił w młodości czegoś, czego później trochę się wstydzi, to nie jest pełnokrwistym człowiekiem’. Przyznałem mu rację” – powiedział w wywiadzie Listkiewicz.
Wybory prezydenckie 2025. Rafał Trzaskowski kontra Karol Nawrocki. Kiedy druga tura?
Pierwsza tura wyborów prezydenckich nie przyniosła rozstrzygnięcia. Konieczne jest zatem ponowne głosowanie, które odbędzie się 1 czerwca.
W drugiej rundzie walki o fotel prezydencki zmierzą się Rafał Trzaskowski (kandydat KO) i Karol Nawrocki (kandydat wspierany przez PiS). W pierwszej turze Trzaskowski zdobył 31,36 proc. głosów, a Nawrocki 29,54 proc.
Najnowsze informacje o wynikach i przebiegu głosowania publikujemy w naszym raporcie specjalnym – Wybory prezydenckie 2025.
Zandberg w „Graffiti” odpowiedział Trzaskowskiemu: Spotkajmy się na Sejmie, popracujmyPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas