Szef PKW, Sylwester Marciniak, mógł popełnić przestępstwo

3 dni temu
Zdjęcie: Szef PKW, Sylwester Marciniak, mógł popełnić przestępstwo


Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) w Polsce pełni kluczową rolę w procesie wyborczym i ponosi za swoje działania określoną odpowiedzialność prawną. Zakres tej odpowiedzialności wynika z przepisów Kodeksu wyborczego, przepisów karnych, a także ustawy o Państwowej Komisji Wyborczej oraz ogólnych zasad prawa administracyjnego i konstytucyjnego. Wygląda na to, iż w obecnej sytuacji Sylwester Marciniak mógł popełnić poważne przęstepstwo.

W ocenie prawników Sylwester Marciniak mógł nie zapewnić adekwatnego nadzoru nad zgodnością działań komisji z prawem, nie zapewnił adekwatnej organizacji wyborów, nie zapewnił zapewnienie przestrzegania standardów konstytucyjnych wyborów a co za tym idzie nie dopełnił obowiązków funkcjonariusza publicznego (art. 231 Kodeksu karnego).

Mógł się również dopuścić – nie reagując na doniesienia o fałszowanie dokumentów wyborczych (art. 248 Kodeksu karnego) – do podania nieprawdziwego wyniku wyborów w Polsce oraz mógł nadużył uprawnień, które skutkują naruszeniem praw obywateli lub interesu publicznego, w tym nie dopuścił do adekwatnej weryfikacji głosów oraz nie wszczął procedury przeliczenia głosów w momencie gdy zaczęły się pojawiać wątpliwości o adekwatnym przebiegu wyborów w tym informacje o zamianie liczby głosów na poszczególnych kandydatów.

Marciniakowi grożą – w przypadku skazania – kara grzywny, ograniczenia wolności, pozbawienia wolności, zakaz pełnienia funkcji publicznych. Smutny koniec „kariery”.

Jak wyglądał proces skręcania wyników wyborów, który zignorował Marciniak?

UJAWNIAMY: Tak wyglądał zorganizowany przemysł fałszowania wyborów prezydenckich. TYLKO U NAS

Idź do oryginalnego materiału