Szef Państwowej Inspekcji Pracy zapowiada zmiany

wdi24.pl 3 godzin temu

Marcin Stanecki, nowy Główny Inspektor Pracy, już miesiąc po objęciu stanowiska zapowiada zmiany, które mogą wywołać niepokój wśród przedsiębiorców i nadzieję u pracowników. Jego plany to m.in. zamiana umów cywilnoprawnych na umowy o pracę i podwyższenie kar dla nieuczciwych pracodawców. W rozmowie z Business Insider Polska wyjaśnia, jakie jeszcze zmiany chce wprowadzić i dlaczego są one tak ważne. Stanecki podkreśla, iż Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) powinna być bardziej skuteczna w działaniu. w tej chwili inspekcja kontroluje jedną firmę raz na 46 lat, co zdaniem Staneckiego jest niewystarczające. Główny Inspektor Pracy chce zwiększyć budżet i wprowadzić nowe mechanizmy, które pozwolą na efektywniejsze działanie PIP. "Oczywiście będę zabiegał o większy budżet, ale także mechanizmy, które spowodują, iż będziemy skuteczniejsi," mówi Stanecki w rozmowie z Business Insider Polska. Wskazuje również na potrzebę podwyższenia kar i wprowadzenia nowych, np. za brak wypłaty wynagrodzenia z tytułu umowy zlecenia do 10. dnia kolejnego miesiąca Stanecki chce, aby inspektorzy pracy mieli możliwość zamiany umów cywilnoprawnych na umowy o pracę decyzją administracyjną, co ma usprawnić postępowanie. Ponadto, dąży do wprowadzenia wyższych kar za brak ewidencji godzin zleceniobiorców i zwiększenia skuteczności karania za naruszenia przepisów o wynagrodzeniach.

Idź do oryginalnego materiału