Szef NASK mówi o aferze reklamowej: nie mam nam nic do zarzucenia
Zdjęcie: Dyrektor NASK Radosław Nielek
— Moja instytucja zrobiła w tej kwestii wszystko, co mogła. Zidentyfikowała tę kampanię. Można to było oczywiście zrobić wcześniej. Ale finalnie doprowadziliśmy do tego, iż ta operacja się zatrzymała — przekonuje w rozmowie z Onetem Radosław Nielek, dyrektor państwowej Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej, odnosząc się do afery z zagranicznym finansowaniem reklam promujących w sieci Rafała Trzaskowskiego. Szef NASK broni przy tym tezy, iż w rzeczywistości internetowe spoty miały na celu zaszkodzenie kandydatowi Koalicji Obywatelskiej.