Szef MSZ Chin nie chciał wspólnego oświadczenia po spotkaniu z Sikorskim. Nie podano powodu

2 dni temu
Zakończyło się spotkanie ministrów spraw zagranicznych Polski i Chin. Szefowie dyplomacji nie wystąpili na wspólnym briefingu. Poprosiła o to delegacja z Pekinu.
Wizyta szefa MSZ Chin w Polsce
Wicepremier, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podjął w podwarszawskim Helenowie, w Ośrodku Reprezentacyjnym Ministerstwa Obrony Narodowej ministra spraw zagranicznych Chin Wanga Yi. Po rozmowach dyplomaci nie spotkali się z dziennikarzami i nie wygłosili oświadczeń, wbrew wcześniejszym zapowiedziom. Jak poinformował MSZ, decyzja o tym została podjęta na prośbę delegacji z Pekinu. Po godzinie 15:00 podsumowanie spotkania przedstawił rzecznik resortu Paweł Wroński, który zapewnił, iż przebiegło ono w dobrej atmosferze. - Pod koniec tego spotkania wicepremier Sikorski poprosił ambasadora RP w Chinach Jakuba Kumocha, aby pojechał do prezydenta Karola Nawrockiego i zrelacjonował mu przebieg wizyty. w tej chwili minister spraw zagranicznych Chin przebywa u prezydenta Karola Nawrockiego, a pan prezydent dysponuje najświeższymi informacjami - podkreślił rzecznik MSZ.


REKLAMA


"Logika bezpieczeństwa bierze górą nad logiką handlu".
Wroński podkreślił, iż "po raz kolejny Polska i Chiny wyraziły wzajemne zainteresowanie dialogiem na najwyższym szczeblu". - Minister Wang Yi podkreślił, iż Polska jest krajem, którego znaczenie rośnie. Dzisiejsze spotkanie zostało przeprowadzone w formule komitetu międzyrządowego pod przewodnictwem obu ministrów - wyjaśniał Wroński. Podkreślił, iż jednym z efektów spotkania jest podpisanie porozumienia w kwestii regionalizacji dot. eksportu polskiego drobiu. To bardzo ważna sprawa, ponieważ eksport był wstrzymany od roku 2020 - przypomniał Wroński, dodając, iż Pekin zezwolił na import na krótki czas. To pierwsza od sześciu lat wizyta szefa chińskiej dyplomacji w Polsce. Sikorski i Yi rozmawiali również o "destrukcyjnych działaniach Rosji", w tym wtargnięcia dronów nad terytorium Polski oraz zamknięcia przejść granicznych z Białorusią. - Polska zwróciła uwagę Chinom, iż to nie jest dla nas korzystna decyzja, jest kosztowna również dla naszego kraju. Ale trudno prowadzić wolny handel, kiedy granica nie jest bezpieczna - zastrzegł Wroński. Dodał, iż Sikorski powiedział swojemu odpowiednikowi, iż w tym regionie Europy "logika bezpieczeństwa bierze górą nad logiką handlu".


Zobacz wideo Granda z agendą - dlaczego Sikorski nie wie, z czym do Trumpa jedzie Nawrocki?


Wizyta prezydenta Dudy w Chinach
Ostatnim akcentem w kontaktach polsko-chińskich na najwyższym szczeblu była wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Pekinie w czerwcu ubiegłego roku. Prezydent spotkał się z przewodniczącym Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpingiem oraz premierem Li Qiangiem. Głównymi tematami rozmów były relacje polsko-chińskie, kwestie gospodarcze oraz wojna w Ukrainie.


Czytaj również: "Zmiana tonu u Trumpa. Tak nazwał Rosję w sprawie wojny w Ukrainie".


Źródło:IAR, Konferencja rzecznika MSZ/TVN24
Idź do oryginalnego materiału