Szczyt Trump – Putin wiele nie zmienił. Tusk wskazał, co musi zrobić Zachód

1 godzina temu
W piątek doszło do spotkania Donalda Trumpa i Władimira Putina na temat wojny, którą Rosja rozpętała w Ukrainie. Podczas szczytu na Alasce w USA praktycznie nic nie ustalono, a do Waszyngtonu w poniedziałek ma przyjechać prezydent Ukrainy. Co na to polskie władze? Spotkanie w sobotę podsumował premier Donald Tusk.


"Gra o przyszłość Ukrainy, bezpieczeństwo Polski i całej Europy weszła w decydującą fazę. Dziś widać jeszcze wyraźniej, iż Rosja szanuje wyłącznie silnych, a Putin okazał się po raz kolejny graczem sprytnym i bezwzględnym. Dlatego tak ważne jest utrzymanie jedności całego Zachodu" – napisał w sobotę w serwisie X Donald Tusk.



Co ważne, prezydent USA Donald Trump wraz z europejskimi przywódcami omówił gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy podobne do artykułu 5 NATO – podało w sobotę CNN, powołując się na własne źródła w kręgach europejskich.

Tak USA chcą zapewnić bezpieczeństwo Ukrainie


Według jednego z europejskich urzędników, NATO nie będzie jednak zaangażowana w te gwarancje bezpieczeństwa.

Przypomnijmy zatem jak brzmi wspomniany 5 artykuł:


Jak to miałoby wyglądać w przypadku Ukrainy, jeżeli NATO nie będzie w to zaangażowane? Tego na razie nie ujawniono.

Z informacji, do których dotarł "Reuters" wynika także, iż Donald Trump odbył po tym szczycie telekonferencję z europejskimi liderami.

W specjalnym spotkaniu udział wzięli szefowa Komisji Europejskiej Usrula von der Leyen, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, czy premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer.

Do rozmowy zaproszono także prezydenta Finlandii Alexandra Stubba, a także prezydenta Polski Karola Nawrockiego. W wideokonferencji z ramienia NATO udział wziął natomiast sekretarz generalny Mark Rutte.

Idź do oryginalnego materiału