„Szczyt bezczelności”. Co powiedział Kaczyński?!

Dzisiaj szef PiS ujawnił treść pierwszego (z planowanych czterech) pytań, na jakie mają odpowiedzieć Polacy w organizowanym plebiscycie poparcia dla władzy. Brzmi ono: „Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?”.

– Niemcy chcą osadzić Tuska w Polsce, aby wyprzedawać wspólny majątek. Jego zaplecze mówi o tym wprost. (…) Nie możemy się na to zgodzić. Państwo zdecydujecie, czy majątek pokoleń pozostanie w polskich rękach – przekonywał Kaczyński w specjalnie nagranym filmiku.

Taka hucpa wywołała zrozumiałą, masową krytykę. – To szczyt bezczelności – zauważyła Katarzyna Lubnauer z Platformy Obywatelskiej. – Referendum? Jego idea została zbrukana przez PiS. […] Oni chcą zebrać głosy Polaków przez referendum. Taka jest różnica. Przekręcili to. Przejadą się na tym – ocenił z kolei poseł PSL Jakub Stefaniak w Onet radio.

– Chyba opozycja zyskała dzięki Kaczyńskiemu hasło na referendum: «Nie biorę udziału w referendum, bo PiS obraża moją inteligencję» – zauważył na Twitterze dziennikarz „Gazety Wyborczej” Paweł Wroński.