

Wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej profesor Karol Polejowski podkreśla, iż uroczystość była wypełnieniem chrześcijańskiego obowiązku pochówku ofiar, a także ważnym symbolem odkrywania prawdy o zbrodni katyńskiej:
Profesor Karol Polejowski dodaje, iż odnalezione szczątki ofiar były przedmiotem śledztwa Głównej Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu. Pobrano materiał genetyczny, który wymaga precyzyjnych badań:
W podziemiach katedry polowej Wojska Polskiego złożono 12 czaszek wydobytych w 1991 roku podczas prac ekshumacyjnych w Charkowie. Trzy czaszki oraz materiał kostny znajdowały się w Muzeum Katyńskim.
Wiosną 1940 roku Sowieci z rozkazu Józefa Stalina zamordowali około 22 tysięcy polskich obywateli. Ich szczątki spoczywają na wojennych cmentarzach w Katyniu, Miednoje, Charkowie i podkijowskiej Bykowni. (IAR)