System kaucyjny w Polsce w fazie rozruchu. Od stycznia 2025 wzrosną opłaty dla producentów

3 godzin temu
Czas3 min

Od 1 października 2025 roku w Polsce obowiązuje system kaucyjny, który w tej chwili znajduje się w fazie przejściowej. Codziennie podpisywane są umowy między sklepami, sieciami handlowymi a operatorami, a w kolejnych gminach pojawiają się nowe punkty zbiórek. Tempo rozwoju systemu w dużej mierze zależy od producentów napojów i wprowadzania przez nich odpowiednio oznaczonych opakowań kaucjonowanych na rynek.

Anita Sowińska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, podkreśla, iż system jest w fazie rozruchu i przez pierwsze trzy miesiące przedsiębiorcy – operatorzy, producenci napojów oraz sklepy – mają czas na przygotowanie. Operatorzy intensywnie podpisują umowy z dziesiątkami tysięcy sklepów, które chcą przystąpić do systemu kaucyjnego.

Do końca roku obowiązuje okres przejściowy, w którym można wyprzedać zapasy produktów w opakowaniach bez stosownego oznaczenia. W tym roku stawka opłaty produktowej jest symboliczna i wynosi 10 gr za kg dla opakowań ogółem, a dla butelek szklanych wielokrotnego użytku – 1 gr za kg.

Od 1 stycznia 2026 roku motywacja producentów będzie znacząco wyższa. Opłata produktowa dla producentów, którzy nie zdecydują się wejść w system kaucyjny, wyniesie choćby 3 zł za kilogram tworzywa lub metalu. Wiceminister klimatu i środowiska zaznacza, iż wejście producentów w system będzie następować stopniowo w przyszłym roku, a od 2027 roku motywacja finansowa jeszcze wzrośnie. To będzie najważniejszy rok, kiedy można spodziewać się praktycznie wszystkich opakowań w systemie kaucyjnym.

Infrastruktura i logistyka systemu

Zgodnie z przepisami wszystkie sklepy powyżej 200 mkw., które mają w swojej ofercie napoje w opakowaniach objętych systemem kaucyjnym, muszą prowadzić punkty zbiórki. Piotr Okurowski, prezes Kaucja.pl – Krajowego Systemu Kaucyjnego, wyjaśnia, iż system wymaga czasu w przygotowanie się producentów i jednostek handlu. Producenci powinni przygotować produkty, oznaczyć je w sposób adekwatny i rozpocząć ich dystrybucję, natomiast jednostki handlu przygotowują rozwiązania dla konsumentów. Prawdopodobnie powstanie około 100 tys. punktów zbiórki w Polsce.

Zbiórka opakowań może odbywać się manualnie przez pracowników sklepu lub w zautomatyzowany sposób w tzw. recyklomatach czy zwrotomatach. Według prezesa Kaucja.pl potrzeba około 30–50 tys. maszyn, które będą zainstalowane w największych punktach zbiórki. Będą to urządzenia różnej wielkości, najczęściej dwufrakcyjne odbierające butelki PET i puszki aluminiowe, ale również maszyny trzyfrakcyjne dla butelki szklanej zwrotnej.

Koszty wdrożenia systemu

Jak wynika z wrześniowego raportu Deloitte, szacunkowe łączne koszty inwestycyjne związane z wdrożeniem systemu kaucyjnego w latach 2025–2034 wyniosą około 11,5 mld zł. Obejmą one prace budowlane w celu dostosowania punktów zbiórki, zakup zwrotomatów i wyposażenia do zbiórki manualnej, budowę centrów zliczania oraz koszty administracyjne. Wydatki operacyjne mogą sięgnąć 32,4 mld zł w następnej dekadzie.

Zakres systemu i plany rozwoju

Systemem kaucyjnym objęte są opakowania jednorazowego użytku na napoje z tworzyw sztucznych o pojemności do 3 l, puszki metalowe do 1 l oraz butelki szklane wielokrotnego użytku do 1,5 l. Puszki oraz butelki plastikowe podlegające kaucji będą miały oznaczenie „kaucja 0,50 zł”, natomiast na szklanych opakowaniach zwrotnych pojawi się oznaczenie „kaucja 1,00 zł”.

Anita Sowińska podkreśla, iż resort chce, aby system ruszył i wszyscy się go nauczyli – operatorzy, sklepy i konsumenci. Później planowane są rozważania nad rozszerzeniem systemu o kolejne frakcje, w tym szkło jednorazowego użytku. Ministerstwo Klimatu i Środowiska chciałoby rozwijać przede wszystkim opakowania wielokrotnego użytku, ponieważ są one najbardziej ekologiczne w całym cyklu życia produktu.

Największy system w Europie

Jak informuje Fundacja RECAL, pod względem liczby zwracanych opakowań polski system kaucyjny będzie największym tego typu w Europie. Docelowo kaucji podlegać będzie choćby 15 mld sztuk opakowań rocznie. System ma charakter zdecentralizowany, co oznacza możliwość funkcjonowania na rynku kilku operatorów. Do tej pory zezwolenia na prowadzenie systemu kaucyjnego wydano siedmiu podmiotom.

Jacek Wodzisławski, prezes zarządu Fundacji RECAL, zwraca uwagę na potrzebę większej kontroli systemu i utworzenia organizacji parasolowej, która nadzorowałaby wszystkie transakcje na rynku. Fundacja stoi również na stanowisku, iż należy uzależnić wysokość kaucji od pojemności opakowania.

Akceptacja społeczna dla systemu

Jak wynika z wrześniowego raportu Mastercard Advisors, 65 proc. badanych uważa, iż wdrożenie systemu kaucyjnego to dobry pomysł zachęcający do segregacji odpadów. 18 proc. ankietowanych obawia się trudności z regularnym zwrotem butelek, jednak 62 proc. jest zdania, iż włączy tę czynność do swojej codziennej rutyny.

System kaucyjny w gospodarce obiegu zamkniętego

Wdrożenie systemu kaucyjnego stanowi najważniejszy element transformacji w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym. Zwiększenie poziomu odzysku opakowań przekłada się bezpośrednio na ograniczenie zużycia surowców pierwotnych oraz redukcję emisji gazów cieplarnianych związanych z ich wydobyciem i przetwarzaniem. System kaucyjny wspiera realizację unijnych celów dotyczących recyklingu oraz przyczynia się do ograniczenia ilości odpadów trafiających do środowiska, co ma istotne znaczenie dla ochrony ekosystemów i realizacji założeń zrównoważonego rozwoju.

Źródło informacji: Newseria, własne

Idź do oryginalnego materiału