Synowie Trumpa zarabiają na „amerykańskich kryptowalutach”

6 godzin temu

Firma Bitcoin, w którą zaangażowani są dwaj synowie prezydenta USA Donalda Trumpa, tymczasowo podwoiła swoją wartość podczas pierwszej oferty publicznej w środę. Akcje American Bitcoin Corp., firmy wydobywającej Bitcoiny, wzrosły do ​​14,52 USD w pierwszym dniu notowań na Nasdaq. Zamknęły notowania na poziomie 8,04 USD, co oznacza wzrost o 16,5%.

Udziały Erica Trumpa i Donalda Trumpa Jr., którzy posiadają około 20 procent udziałów w firmie, były zatem warte 1,5 miliarda dolarów. W szczytowym momencie wartość udziałów wynosiła choćby 2,6 miliarda dolarów. Według firmy, American Bitcoin zatrudnia w tej chwili tylko dwóch pracowników na pełen etat.

Sektor kryptowalut stał się kluczową częścią biznesu rodziny prezydenta USA. Pieniądze, jakie rodzina z niego czerpie, znacznie przewyższają w tej chwili dochody z nieruchomości. Zarówno prezydent Trump, jak i jego rodzina czerpią bezpośrednie korzyści z boomu kryptowalutowego napędzanego przez Trumpa. Krytycy nazywają to prezydencką kleptokracją.

Trump Organization wcześniej koncentrowała się na nieruchomościach i polach golfowych. „Krypto eksploduje” – powiedział Eric Trump w wywiadzie w środę. Według szacunków Forbesa, Eric Trump posiada około 73 milionów akcji American Krypto. Przy cenie około 8 dolarów, akcje są warte prawie 600 milionów dolarów. To znacznie więcej niż Trump zarobił do tej pory na swoich inwestycjach w nieruchomości.

Jednak zaangażowanie rodziny w biznes kryptowalutowy spotkało się z krytyką. Demokratyczni ustawodawcy i rządowi strażnicy etyki oskarżają rodzinę o konflikt interesów, ponieważ prezydent łagodzi regulacje dotyczące branży. Eric Trump odrzucił krytykę, nazywając ją „szaleństwem”. „Mój ojciec nie ma absolutnie nic wspólnego z tą firmą” – powiedział. „Rządzi krajem. Nie jest w żaden sposób zaangażowany w naszą działalność”.

Idź do oryginalnego materiału