6 miesięcy temu
Wyborcy Platformy Obywatelskiej są wściekli na Bartłomieja Sienkiewicza. Zamiast rozliczać dziennikarzy i tworzyć prawdziwie demokratyczne media, które prowadzą prawdziwą misję dla społeczeństwa, zajął się Pałacem Saskim i pozwolił, by układy i układziki warszawki zwyciężyły. Sienkiewicz sam jest w nie zaplątany, czego najlepszym dowodem był wywiad, w którym wprost bronił jednego z symetrystów, niejakiego Chlasty, który zastąpił brutalnie wyrzuconą przez PiS z Polskiego Radia Ewę Wanat.
Tym samym wymierzył policzek wszystkim dziennikarzom oraz internautom, którzy się nie poddali i przez osiem lat walczyli o to, aby odebrać władzę PiS. Polacy to widzą, wyborcy PO to widzą i są coraz bardziej wściekli. W ten sposób Sienkiewicz sprowadza kłopoty na rząd Donalda Tuska.
Problemem są nie tylko dziennikarze, którzy doskonale urządzili się za czasów PiS. To także kwestia fatalnego stanu mediów publicznych, które nie znają umiaru w wydawaniu nie swoich pieniędzy. Ktoś powinien powiedzieć stop temu procederowi.
W imieniu dziennikarzy, którzy nie dali się złamać, w imieniu wszystkich Polaków, którzy walczyli z PiS, mówimy dość. Żądamy od władzy oczyszczenia mediów publicznych, przeprowadzenia lustracji.
