Telewizja Republika po raz drugi organizuje imprezę sylwestrową w Chełmie. W tym roku odbędzie się ona w innym miejscu niż ostatnio. Już wiadomo dlaczego. Skąd na to kasa? Już wiadomo To już telewizyjno-rozrywkowa tradycja. Największe stacje od lat organizują imprezy sylwestrowe przy wsparciu miast: Polsat ma swoją „Sylwestrową Moc Przebojów”, TVP2 „Sylwestra z Dwójką”, TVN też dotrzymuje tempa konkurencji. Co roku, na kilka tygodni przed sylwestrową imprezą, w mediach rozpoczynają się dywagacje na temat gwiazd, które uświetnią telewizyjne show. Od zeszłego roku swoją imprezę organizuje też Telewizja Republika, która na swoją sylwestrową bazę wybrała miasto Chełm. – Wszystko jest w tej chwili dopinane. Proszę zrozumieć, iż zgłosiła się do nas duża liczba artystów, która widzi w tym szanse na promocję. Natomiast musimy wybrać to, co będzie najlepsze dla telewidzów. Zamówiłem choćby badania w tej sprawie. Gwiazdy mamy ustalone w 90 proc. Będą dominować zagraniczne, ale polskie też będą. Głównie disco, disco polo, ale też sporo polski, pop, pop rock – zapowiedział w rozmowie z serwisem Wirtualne Media. Dwie sprawy związane z imprezą są wyjątkowo ciekawe. Pierwsza to kwestia pieniędzy, o które przecież ciągle prosi swoich widzów prawicowa stacja. A trzeba pokryć koszta związane ze sceną, ochroną czy wynagrodzeniem występujących. Jak informuje „Wyborcza”,