Marek Suski, prawa ręka Jarosława Kaczyńskiego już wie, jak będą wyglądały jesienne wybory parlamentarne. – Sztachety pójdą w ruch – zapowiada Suski.
– To jednak dość powszechne, iż gdy komuś brakuje argumentów, programu, to musi zejść do poziomu jatki, bójki pod koniec wesela, gdzie sztachety z płotu idą w ruch – mówił portalowi wPolityce.pl poseł PiS Marek Suski.
Od razu jednak zastrzegł, iż w żadnym wypadku nie mówił o strategii partii rządzącej, ale o opozycji. – To chyba ich jedyny możliwy do realizacji plan na walkę, bo my się do takich metod zniżać nie zamierzamy – przekonywał.
Biorąc pod uwagę skalę agresji, jaka sączy się z mediów państwowych kontrolowanych od lat przez PiS to słowom Suskiego nie ma co wierzyć. Partia rządząca przygotowuje wyjątkowo brutalną kampanię wyborczą. I faktycznie, prawdopodobnie „zejdzie do poziomu jatki”.