"Sueddeutsche Zeitung": Donald Trump wypowiada Europie wojnę

1 dzień temu
Nowa amerykańska strategia bezpieczeństwa kreśli katastroficzny obraz Europy zagrożonej "cywilizacyjną zagładą" i zapowiada wsparcie partii prawicowo-populistycznych - pisze niemiecka gazeta.
W najnowszej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego (NSS) Stany Zjednoczone ostrzegają przed "cywilizacyjną zagładą" Europy wskutek migracji, cenzury, ucisku i "wściekłej regulacji" - czytamy w weekendowym wydaniu niemieckiego dziennika "Sueddeutsche Zeitung".


REKLAMA


Brukselski korespondent gazety Hubert Wetzel zwrócił uwagę, iż Stany Zjednoczone nie definiują Rosji jako zagrożenia, ale stawiają się na pozycji neutralnej. Autorzy strategii piszą, iż relacje Europy z Rosją są złe, tak jakby nie dotyczyło to Ameryki, która jest przecież główną siłą polityczną i wojskową NATO.


Zobacz wideo Niemiecka pomoc socjalna demoralizuje część imigrantów


Ameryka przestaje uważać Rosję za zagrożenie
NSS przypisuje Ameryce rolę pośrednika, a nie siły chroniącej Europę, i wyznacza jako cel pośredniczenie w stosunkach między Europą a Rosją, aby zapewnić "strategiczną stabilność" i ograniczyć ryzyko wojny. W ocenie "SZ" stawia to pod znakiem zapytania art. 5 Traktatu NATO i kwestionuje znaczenie oświadczenia końcowego ze szczytu NATO w Hadze w lecie tego roku.
Autorzy dokumentu zarzucają europejskim rządom chęć kontynuowania wojny w Ukrainie w celu uzyskania "nierealistycznych celów". Ich działania stoją w sprzeczności z rządem USA, który dąży do pokoju. Wizerunek Europy nakreślony w NSS nie różni się od wypaczonego obrazu propagowanego przez prawicowo-populistyczne, wrogie wobec UE, ksenofobiczne partie europejskie będące politycznym partnerem ruchu popierającego Trumpa. Identyczne poglądy ma premier Węgier Viktor Orban.
Europie grozi "cywilizacyjna zagłada"
Europie grozi "cywilizacyjna zagłada", swoją wolą regulacji UE niszczy polityczną wolność i suwerenność państw europejskich, migracje zmieniają kontynent i wywołują niepokoje, partie opozycyjne są cenzurowane i prześladowane, a zasady demokracji deptane. "Europejczycy tracą swoją narodową tożsamość i świadomość" - ostrzegają autorzy Strategii Bezpieczeństwa Narodowego.


Pomimo krytyki, amerykańscy stratedzy przyznają, iż Europa jest dla Ameryki z ekonomicznych i historycznych powodów strategicznie i kulturowo ważna. "Nie możemy sobie pozwolić na spisanie Europy na straty" - czytamy w NSS. Dlatego celem Ameryki jest popieranie wszelkich form sprzeciwu wobec obecnego kursu politycznego Europy.


Amerykańskie wsparcie dla prawicowych populistów
Ameryka wzywa swoich politycznych sojuszników w Europie do forsowania "duchowej odnowy". Rosnące wpływy patriotycznych partii europejskich są - z amerykańskiego punktu widzenia - powodem do optymizmu. "Dla przywódców prawicowo-populistycznych partii i ruchów w UE NSS brzmi jak obietnica pomocy z Waszyngtonu. Dla większości rządów europejskich jest to raczej zapowiedź brutalnego mieszania się w wewnętrzne sprawy suwerennych państw partnerskich, czy wręcz jak wypowiedzenie wojny""- pisze w konkluzji dziennikarz "Sueddeutsche Zeitung".


Artykuł pochodzi z Deutsche Welle
Idź do oryginalnego materiału