Strzały w pobliżu Donalda Trumpa. Zarządzono ewakuację. Jest komunikat

3 dni temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/David Swanson


Donald Trump został ewakuowany z pola golfowego na Florydzie po tym, jak w okolicy rozległy się strzały. Służby Secret Service poinformowały, iż prowadzone jest dochodzenie i iż incydent miał miejsce krótko przed godziną 14:00 czasu lokalnego, czyli przed 20:00 czasu polskiego. Co się wydarzyło?
Co się stało: W niedzielę 15 września w pobliżu pola golfowego Donalda Trumpa w West Palm Beach lub na jego terenie padły strzały. Sztab wyborczy polityka poinformował, iż były prezydent USA został ewakuowany z pola golfowego. Okoliczności zdarzenia są na razie niejasne.


REKLAMA


Komunikat służb: Secret Service przekazało, iż byłemu prezydentowi nic się nie stało. "Były prezydent jest bezpieczny" - poinformowała agencja. FBI poinformowało, iż bada sprawę, którą nazwano "próbą zabójstwa" byłego prezydenta.


Zobacz wideo Polacy zdecydują kto zostanie prezydentem USA?


Nieoficjalne ustalenia: Dziennik New York Post donosi, iż dwie osoby strzelały do siebie poza polem golfowym, na którym znajdował się Donald Trump i iż strzały nie były wymierzone w byłego prezydenta. Z kolei zdaniem Associated Press, to agenci Secret Serivce otworzyli ogień. Agencja podała, iż mężczyzna odjechał samochodem, ale później został zatrzymany. Nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia tych faktów. O sytuacji na bieżąco informowany jest prezydent Joe Biden i wiceprezydentka Kamala Harris.
Jest stanowisko Kamali Harris: "Zostałam poinformowana o strzałach w pobliżu byłego prezydenta Trumpa i jego posiadłości na Florydzie. Cieszę się, iż jest bezpieczny. W Ameryce nie ma miejsca na przemoc" - napisała kandydatka Partii Demokratycznej na prezydentkę USA.
Tło: Przypomnijmy, iż 13 lipca temu Trump został postrzelony podczas próby zamachu na wiecu w Pensylwanii. Kula trafiła go w ucho. Sprawcą okazał się dwudziestolatek. Młody mężczyzna zabił jednego z uczestników spotkania, a dwie osoby ciężko ranił. Zamachowiec został zastrzelony na miejscu przez służby.


Więcej na temat lipcowego incydentu podczas wiecu wyborczego Donalda Trumpa przeczytasz w artykule: "Zamach na Donalda Trumpa. Media ujawniają dokumenty. 'Tam będzie cyrk'".
Przeczytaj źródła: X, CNN, IAR
Idź do oryginalnego materiału