Stracił przytomność, a potem dachował. Przechodnie uratowali wiceburmistrza
Zdjęcie: Ratownik medyczny na tle karetki, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / FotoDax
Było o włos od wielkiej tragedii. 65-letni wiceburmistrz Nowego Stawu jadąc przez Malbork stracił przytomność, uderzył w zaparkowany samochód, a potem dachował. Na pomoc natychmiast ruszyli przechodnie.