9 miesięcy temu
Najwyraźniej kiedy politycy PiS łamali praworządność w Polsce, to byli przekonani iż nikt nigdy nie pociągnie ich do odpowiedzialności. W końcu sam Jarosław Kaczyński gwarantował im, iż władzę będą sprawowali do końca świata. A może choćby i o jeden dzień dłużej.
Tymczasem okazuje się, iż nie tylko władzy już nie ma, ale i trzeba się gęsto tłumaczyć z decyzji podejmowanych po 2015 r. Na domiar złego środowisko Zjednoczonej Prawicy przestało być monolitem. I niektórzy politycy są gotowi podzielić się swoją wiedzą o tym, co naprawdę wyprawiało PiS.
Na przykład Jarosław Gowin został wskazany jako pierwszy świadek, który złoży zeznania przed komisją śledczą ds. wyborów kopertowych. – Potwierdzam, iż się stawię – poinformował były wicepremier za pośrednictwem mediów.
Na Nowogrodzkiej zapanował prawdziwy strach. Gowin może wiedzieć bardzo dużo o PiS. I wszystko wskazuje na to, iż jest gotów się swoją wiedzą podzielić z posłami z komisji śledczej.
