PiS nie daje za wygraną. Jego politycy gotowi są zniszczyć nam wakacje. Ruszyli bowiem w Polskę, chcąc „spotkań z Polkami i Polakami”. Trzeba uważać, by nie wejść im w drogę.
– Prawo i Sprawiedliwość rusza w sobotę w Polskę z wakacyjną inicjatywą spotkań z Polkami i Polakami na piknikach. To nieco luźniejsza formuła, możliwość rozmów i dyskusji niekoniecznie w świetle kamer o oczekiwaniach naszych obywateli na przyszłość – powiedział PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek.
– Już tradycją stało się, iż nasze założenia programowe wykuwają się na bazie rozmów i debat z Polakami. Dlatego ta akcja jest swoistą kontynuacją działań podjętych w ramach trasy Przyszłość to Polska i Ula Programowego. Hasło, jakie będzie nam przyświecało podczas tych spotkań, to: „Z miłości do Polski” – dodał Bochenek. – Dlatego tak ważne dla nas jest to, aby program PiS jak najlepiej odzwierciedlał oczekiwania społeczne i dawał szansę dobrej perspektywy na przyszłość dla wszystkich obywateli – przekonywał rzecznik partii.
Najwyraźniej więc politycy PiS będą nas nagabywać jak rasowi domokrążcy. I tak do października.