W bardzo uszczuplonym składzie Rada Sklerotyków zebrała się na mojej przyzbie w pierwszych dniach grudnia 22 roku. Brzydką pogodę i jesienny chłód wytłumiliśmy grzanym piwem z jednego z narodowych browarów, traktując to jako modny ostatnio czyn patriotyczny. Bo tak naprawdę wolimy czeskie. Uznając, iż to prawdopodobnie ostatnie spotkanie w tym roku omówiliśmy bardziej niż zwykle...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Strach
Powiązane
Polecane
20-latek zatrzymany w Rabce-Zdroju usłyszał zarzut
35 minut temu
Kradziony samochód nie wyjechał z Polski
52 minut temu