W bardzo uszczuplonym składzie Rada Sklerotyków zebrała się na mojej przyzbie w pierwszych dniach grudnia 22 roku. Brzydką pogodę i jesienny chłód wytłumiliśmy grzanym piwem z jednego z narodowych browarów, traktując to jako modny ostatnio czyn patriotyczny. Bo tak naprawdę wolimy czeskie. Uznając, iż to prawdopodobnie ostatnie spotkanie w tym roku omówiliśmy bardziej niż zwykle...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Strach
Powiązane
Włodzimierz Czarzasty w "Graffiti". Oglądaj od 7:40
55 minut temu
Bosak uderza: Nie dla Tuska, nie dla Kaczyńskiego
1 godzina temu
Polecane
Morderstwo w Gnieźnie. Podejrzany mężczyzna zatrzymany
34 minut temu