Stowarzyszenie Niezłomni ostro krytykuje rząd Donalda Tuska
Stowarzyszenie Niezłomni ostro krytykuje rząd Donalda Tuska
data:23 marca 2025 Redaktor: Anna
Wrocławskie Stowarzyszenie Niezłomni, skupiające byłych więźniów politycznych i działaczy niepodległościowych z okresu PRL, opublikowało stanowcze oświadczenie, w którym oskarża rząd Donalda Tuska o stosowanie metod represyjnych wobec opozycji oraz o niszczenie państwowości. W dokumencie podpisanym przez prezesa Jana Winnika i wiceprezesa Jerzego Dula pojawiają się bardzo mocne oskarżenia, a język oświadczenia przywołuje najbardziej dramatyczne skojarzenia z historią Polski.
Według autorów pisma, od momentu przejęcia władzy przez tzw. „Koalicję 13 grudnia”, w Polsce nasila się fala politycznych prześladowań. Działacze stowarzyszenia twierdzą, iż obecna władza wykorzystuje aparat państwowy – prokuraturę i sądy – do walki z opozycją oraz do „brutalnej zemsty na niewinnych ludziach”. W oświadczeniu znalazło się również nawiązanie do śmierci Barbary Skrzypek, za którą – jak twierdzi Stowarzyszenie – odpowiedzialność moralną ponosi obecna ekipa rządząca.

W ostrych słowach krytykowana jest także prokurator Ewa Wrzosek oraz szerzej – cały wymiar sprawiedliwości, który według autorów dokumentu „nie został zdekomunizowany” i działa dziś w duchu represji znanym z lat powojennych. Padają sformułowania sugerujące powrót do „aresztów wydobywczych” oraz „barbarzyńskich metod Tuska i jego koalicjantów”.
W swoim przesłaniu Stowarzyszenie apeluje do obywateli o refleksję nad ewentualnym wyborem prezydenta wywodzącego się z w tej chwili rządzącej formacji. W ocenie sygnatariuszy, dalsze rządy tej koalicji mogą doprowadzić do całkowitego upadku demokratycznego państwa prawa.
Oto pełna treść oświadczenia:
O Ś W I A D C Z E N I E
Stowarzyszenie Niezłomni, zrzeszające działaczy niepodległościowych i więźniów politycznych czasów PRL – u, wyraża stanowczy sprzeciw wobec przestępczych praktyk rządu Donalda Tuska i związanego z nim aparatu ścigania i wymiaru sprawiedliwości.
Od 13 miesięcy w Polsce, pod rządami Tuska, narasta fala politycznych represji, które przybierają coraz bardziej brutalne formy.
Przez ten okres Koalicji 13 grudnia udały się jedynie dwie rzeczy: przywrócenie przywilejów emerytalnych byłym SB-kom i prześladowania wymierzone w polskich patriotów i państwowców.
Mamy dzisiaj do czynienia z wykorzystywaniem prokuratury do prześladowania opozycji oraz do tego, żeby umarzać sprawy ludzi, należących do obozu „uśmiechniętej Polski”.
Pod rządami Tuska codziennością stają się areszty wydobywcze rodem z czasów stalinowskich nie służące niczemu innemu, jak tylko brutalnej zemście na niewinnych ludziach i drogą więzienia, brutalnego traktowania, szykanowania, odrywania od rodziny – dążeniu do uzyskania fałszywych zeznań, mogących obciążać przedstawicieli obecnej opozycji.
Te represje przypominają nam niechlubne lata powojenne, kiedy komunistyczny aparat bezpieczeństwa prześladował, wsadzał do więzień, torturował i mordował Żołnierzy Wyklętych i Niezłomnych.
Do obecnej sytuacji, w dużej mierze, przyczynił się brak dekomunizacji i oczyszczenia Polskiego wymiaru sprawiedliwości w 1989 roku z osób wysługujących się systemowi komunistycznemu i aparatowi bezpieczeństwa.
Dzisiaj prokurator Wrzosek, z nadania Tuska i Bodnara, która sama siebie stawia po stronie komunistycznych oprawców, jest przykładem zbydlęcenia obyczajów.
Pokazuje to dobitnie, iż wymiar sprawiedliwości został opanowany przez ludzi chorych z nienawiści i spragnionych zemsty, ludzi o mentalności towarzysza szmaciaka.
Skutkiem nienawistnej polityki oraz barbarzyńskich metod Tuska i jego koalicjantów, jest śmierć pani Barbary Skrzypek.
Jej krew ma na swoich rękach Tusk, a w swoich sumieniach wszyscy jego koalicjanci, o ile w ogóle mają sumienia.
Od kilkunastu miesięcy rekordowa w Polsce jest jedynie skala łamania prawa i zadawania cierpień swoim ofiarom, rekordowa jest dziura budżetowa, drożyzna i rozmiar zniszczeń w instytucjach życia publicznego.
Z każdym dniem staje się coraz bardziej oczywiste, iż głównym celem obecnego rządu jest przekreślanie rozwojowych szans państwa polskiego przy równoczesnym prześladowaniu ludzi najbardziej dla naszej ojczyzny zasłużonych.
Dlatego do wszystkich obywateli naszego kraju apelujemy o zastanowienie nad konsekwencjami ewentualnego wyboru prezydenta z formacji sprawującej dziś w Polsce tak nikczemne rządy.
Co z Polską uczynią tacy ludzie, jeżeli nie daj Boże, zdobyliby nad nią pełnię swego panowania? I czy Polska będzie miała szansę przetrwać pod rządami osobników, którzy dali się poznać jako sięgający w swych niskich pobudkach do metod bezprawnych i okrutnych oraz konsekwentnie działający na szkodę Polski i Polaków?
Wierzymy, iż wszystkie dyktatury jakie są jeszcze na świecie, kiedyś upadną, włącznie z dyktaturą Koalicji 13 grudnia w Polsce i ludzie przestaną być bezpodstawnie aresztowani, nękani, więzieni i torturowani, zwalniani z pracy, a obecnych polskich zdrajców dosięgnie zasłużona kara.
Wice Prezes Jerzy Dul
Prezes Jan Winnik
Wrocław, 21 marzec 2025