Według politycznej „elity” IIIRP/Polin 17.01.1945r. nie było żadnego wyzwolenia stolicy – wyzwolenia kraju także nie było w 1945r. Wedle tej elity i wedle szefostwa agendy Rzymskiej Kurii na Polskę, prawdziwe wyzwolenie nastąpiło dopiero w 1990r. – gdy Polska dostała się pod okupację syjonistycznej, żydowskiej, finansjery z Wall Street i z londyńskiego City.
W PRL-u 17 stycznia był obchodzony jako Święto Wyzwolenia Warszawy. Ówczesna propaganda podkreślała ciężkie walki o miasto oraz udział w nich żołnierzy radzieckich. Dla ich upamiętnienia, jeszcze przed końcem 1945 roku, odsłonięto na Pradze pomnik Braterstwa Broni. (Zniknął w 2011r. zgodnie z decyzją władz stolicy IIIRP/Polin rządzonej przez potomków żydo-bolszewii. – DK)
Dziś trwa spór wśród historyków, kombatantów i warszawiaków, czy te zimowe wydarzenia można nazwać wyzwoleniem. – Wraz z wkroczeniem naszych oddziałów skończył się w mieście koszmar niemieckiej okupacji – przekonuje Marian Kowal. Jednak dr Pleskot dodaje, iż za polskim wojskiem szły oddziały sowieckie i NKWD z gotową listą żołnierzy AK, których planowano aresztować. Niedługo potem zaczęły się czasy stalinowskich represji i terroru. – https://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/6091
I wszystko to niby prawda – ale niestety nie cała -, którą Polak winien poznać, jeżeli chce rozumieć ówczesną i aktualną polityczną rzeczywistość. Zachód oraz tzw. londyński rząd na uchodźstwie – jego odpowiednik to rządząca dzisiaj, syjonistyczna, elita IIIRP/Polin -, chciał w Polsce wojny domowej przeciw nowym władzom i przeciw ZSRR. Polacy stanowili dlań wartość wyłącznie jako mięso armatnie – memento: powstanie warszawskie 1944 lub patrz: dzisiejsza Ukraina.
Destabilizacja w strefie kontrolowanej przez ZSRR, czyli w strefie wroga Zachodu, którego miano niebawem zaatakować, była pożądana dla Zachodu (dla USA i Wlk.Brytanii), a faktycznie dla polityki Międzynarodowego Żyda, dla syjonistów.
Po 1945r. wykorzystano więc polskie podziemie zbrojne całkowicie instrumentalnie, nie licząc się kompletnie z ofiarami po polskiej stronie, a raczej licząc na jak największą ich ilość.
Można tę politykę streścić tak oto: dyktowana przez syjonistów polityka Zachodu i żydo-sanacyjnych władz RP w Londynie pchała Polaków (żołnierzy AK) do z góry przegranej walki, a żydowskie władze PRL skutecznie likwidowały zbrojne podziemie. To samo robiło żydo-bolszewickie NKWD w ZSRR, które z oczywistych powodów musiało realizować bezpieczeństwo wewnętrzne na obszarze swojego państwa (na obszarach należących przed 1939r. do IIRP). W takich żydowskich kleszczach żołnierze AK byli z góry skazani na śmierć.
W 2017r. Wojewoda Mazowiecki w ramach tzw. dekomunizacji przestrzeni publicznej ogłosił nowe nazwy dla 47 ulic w Warszawie. M.in. ulica 17 stycznia na Okęciu ma zostać zastąpiona ul. Komitetu Obrony Robotników. – http://wlochy.org.pl/wiadomosci/dekomunizacja-ulic-warszawie-we-wlochach-zmiana-nazwy-ul-17-stycznia/
A więc po dekomunizacji nastąpiła judaizacja lub syjonizacja, ponieważ KOR został stworzony przez żydowską V kolumnę, a dokładnie przez potomków żydo-bolszewii, która dzierżyła w PRL ster rządów do 1956r., a w 1989r. wróciła do władzy tworząc tzw. IIIRP/Polin. A zatem o jakiejkolwiek dekomunizacji nie może być mowy – żydo-bolszewia ponownie jest u władzy tyle, iż dzisiaj nazywa siebie liberalną, zachodnią, demokracją.
Wydaje się, iż w 2019r. kultywowana w IIIRP/Polin zachodnia demokracja jednak zawiodła:
Pod naciskiem mieszkańców radni Koalicji Obywatelskiej negatywnie zaopiniowali propozycję prezydenta Rafała Trzaskowskiego, by utrzymać zmianę nazwy ulicy 17 Stycznia na Komitetu Obrony Robotników. Prezydenta wsparli za to radni PiS. – https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,24769235,wlochy-radni-nie-chca-zmiany-nazwy-ulicy-17-stycznia-na-komitetu.html
Nie przywróciło to jednak nazwy ulicy na 17 Stycznia. Więc może jednak zachodnia demokracja nie zawiodła tylko wykazała się mądrością etapu i przydatnością dla budowy syjonistycznej IIIRP/Polin – obecny „jedynie słuszny” etap polega przecież na kreowaniu Rosji (i ZSRR) jako naszego największego wroga (?).
Dla niektórych niezrozumiałym być może zbiegiem okoliczności:
Wiadomość o powstaniu KOR z wielkim uznaniem przyjął kardynał Stefan Wyszyński.
29 września napisał do Jana Józefa Lipskiego: „Dziękuję całym sercem za list z Apelem do Społeczeństwa i Władz.” – https://wyborcza.pl/7,75398,20767571,kalendarium-na-40-lecie-kor-cz-15-prymas-wyszynski-wspiera.html
Nic dziwnego, Kościół także miał swój udział w tworzeniu KOR. Jednym ze współzałożycieli KOR był Jan Zieja (1897–1991), ksiądz katolicki, kapelan wojskowy, podpułkownik WP, pochowany w Laskach. Dziwnie często pojawiają się związki bł. S.Wyszyńskiego z podwarszawskimi Laskami, ale w końcu tam rozpoczęła się jego duchowa droga do funkcji prymasa żydo-katolickiego Kościoła w Polsce.
Dariusz Kosiur
_____________
PS
Jeśli ktoś po przeczytaniu powyższego tekstu nabierze politycznych wątpliwości w ocenie partyjnego establisz-mentu i nie będzie pewien swoich ewentualnych wyborczych decyzji, to chcę go uspokoić – podobne dylematy przeżywa także elektorat w USA.
Prawda, iż to śmieszna karykatura? Ale kreatury IIIRP/Polin na poniższych zdjęciach śmieszą już znacznie mniej, choć z Państwa Polaków czynią wyjątkową karykaturę.
i ekipa PiS – Jerozolima 2016
_______________________________________
17 stycznia, zapomniana rocznica, zapomniane pomniki – https://wiernipolsce1.wordpress.com/2017/01/21/17-stycznia-zapomniana-rocznica-zapomniane-pomniki/
_________________________
A to poniżej to przykład wiekopomnego poświęcenia własnego życia i miasta na rozkaz sojuszników z Londynu i rządu RP na uchodźstwie – te tradycje kontynuują rządy IIIRP/Polin:
Czekamy na kolejne rozkazy sojuszników z Waszyngtonu i Londynu, teraz do wojny z Rosją ramię w ramię z armią żydo-banderowskiej Ukrainy.
_________
A teraz drodzy Krajanie przygotujcie się do wyborów nowego lidera IIIRP/Polin, bo na pewno wybierzecie jednego z dwu kandydatów – z PiS lub z PO.