
dzisiaj wczoraj jestem nieco wkurzony
zapomnij o mnie
nie bądź euforią
szkoda czasu gwałtownie upływa
woda płynie rzeką słowotok
ograniczenia stromych zboczy
nie jestem idealnym wyborem
coś co nasz łączy potrafi podzielić
na urodziny tort świeczki kwiaty
jestem tak blisko
lecę bardzo nisko
zatapiam smutki
palę mosty
chcę być sobą nie mogę
pamiętam
byłem dzieckiem
świat wyglądał inaczej
dobrze się żyło
lecz to przeminęło
stoję w błocie