W dziejach Polski okres przełomu XIX i XX wieku naznaczony był zmaganiami o przetrwanie narodowej tożsamości. Szczególnie w zaborze pruskim, gdzie germanizacja przybierała systematyczny i brutalny charakter, polska inteligencja, duchowieństwo i lokalni aktywiści podejmowali liczne inicjatywy mające na celu zachowanie języka, kultury i pamięci historycznej. W tym kontekście wyrasta postać Stefana Rowińskiego – człowieka, który całe życie poświęcił budowaniu niezależnej, świadomej wspólnoty narodowej na gruncie lokalnym. Jego działalność obejmowała nie tylko księgarstwo i wydawnictwo, ale także szeroko zakrojoną pracę społeczną, polityczną i edukacyjną.
Losy Rowińskiego wpisują się w szerszy nurt działalności organicznikowskiej i narodowej, stanowiąc jednocześnie wzorzec lokalnego patriotyzmu.
Lata młodzieńcze i edukacja
Stefan Rowiński urodził się 10 sierpnia 1875 roku w Mirkowie, niewielkiej wsi w pobliżu Wieruszowa. Choć jego dzieciństwo przypadło na okres stabilizacji administracyjnej w zaborze pruskim, dorastał w atmosferze nieustannego napięcia narodowościowego. Już jako uczeń Królewskiego Gimnazjum w Ostrowie Wielkopolskim angażował się w działalność patriotyczną – był aktywnym członkiem Towarzystwa Tomasza Zana, jednej z najważniejszych organizacji młodzieżowych tamtych czasów, skupiającej uczniów propagujących polskość i samoedukację. Co istotne, Rowiński nie ograniczał się do uczestnictwa – dążył do integracji środowisk, doprowadzając do zjednoczenia kół TTZ z Wielkopolski i Pomorza.
Już jako nastolatek wstąpił do tajnych organizacji niepodległościowych: najpierw do „Zetu”, a następnie do Ligi Narodowej. Te związki z ruchem narodowym wyznaczyły ideowy kręgosłup jego dalszej działalności. W 1900 roku został relegowany z gimnazjum za przynależność do tych organizacji i kolportowanie zakazanych publikacji – co w tamtych warunkach było równoznaczne z końcem formalnej edukacji w państwie pruskim. Choć nie uzyskał świadectwa maturalnego, jego determinacja nie osłabła. Opuścił Wielkopolskę i udał się na dalszą naukę do Krakowa, a następnie do Lipska, gdzie zgłębiał tajniki księgarstwa i introligatorstwa. Tam też związał się z młodzieżowymi środowiskami patriotycznymi działającymi na emigracji. W 1902 roku, bogatszy o wiedzę i doświadczenia z Zachodu, wrócił do Ostrowa z jasnym planem: uczynić kulturę i słowo drukowane narzędziem oporu wobec germanizacji i fundamentem polskiej świadomości narodowej.
Księgarz i wydawca w Ostrowie (1903–1914)
Powrót Stefana Rowińskiego do Ostrowa Wielkopolskiego w 1902 roku oznaczał nie tylko powrót do rodzinnych stron, ale także początek niezwykle intensywnego etapu jego życia – jako przedsiębiorcy, wydawcy i działacza kultury. Już rok po przyjeździe nabył od spadkobierców Witolda Leitgebera lokalną księgarnię wraz z drukarnią i redakcją Gazety Ostrowskiej. Przejęcie tego kompleksu wydawniczego nie było zwykłą inwestycją – miało charakter wyraźnie misyjny. Rowiński rozumiał wagę prasy i książki jako narzędzi budowania tożsamości narodowej, szczególnie w kontekście zaboru pruskiego, gdzie walka o język polski toczyła się niemal codziennie.
Pod jego kierownictwem Gazeta Ostrowska zyskała nową dynamikę i znacznie poszerzyła zasięg – oddziaływała na całą południową Wielkopolskę. Obok działalności informacyjnej redakcja i księgarnia stały się swoistym centrum lokalnego życia intelektualnego i patriotycznego. To tam spotykali się przedstawiciele ostrowskiej inteligencji, nauczyciele, rzemieślnicy, duchowni, a choćby młodzież szkolna.
Rowiński nie ograniczał się jednak do biernego dostarczania treści drukowanych. Był inicjatorem Komitetu Odczytów Ludowych im. Adama Mickiewicza, który organizował wykłady i spotkania o charakterze edukacyjno-patriotycznym. Stworzył również bibliotekę objazdową – bibliobus – który docierał do wsi i miasteczek pozbawionych dostępu do książek. To właśnie te działania, choć może dziś niedoceniane, miały ogromny wpływ na kształtowanie świadomości narodowej wśród lokalnej ludności. W tym okresie Rowiński ugruntował swoją pozycję nie tylko jako przedsiębiorca, ale także jako lider społeczny, który łączył działalność gospodarczą z ideą służby publicznej. Był to czas, w którym słowo drukowane stawało się bronią, a książka – symbolem oporu.
Działalność polityczna i samorządowa (1914–1920)
Lata I wojny światowej i bezpośrednio następujący po nich czas były dla Stefana Rowińskiego momentem przełomowym. Dotychczasowy wydawca i społecznik wkroczył w przestrzeń polityczną, stając się jednym z najważniejszych lokalnych organizatorów polskiej administracji i życia obywatelskiego. Gdy w 1918 roku, w przededniu zakończenia wojny, powstał w Ostrowie Wielkopolskim tajny Komitet Obywatelski, Rowiński wszedł w jego skład jako przedstawiciel środowisk narodowych. To właśnie ten komitet odegrał zasadniczą rolę w tworzeniu tzw. Republiki Ostrowskiej – krótkotrwałej, oddolnej formy polskiego samorządu, która de facto wypowiedziała posłuszeństwo władzom pruskim.
Rowiński, korzystając z doświadczenia organizacyjnego, aktywnie uczestniczył w tworzeniu struktur administracyjnych nowego bytu. W uznaniu jego zasług został mianowany pierwszym burmistrzem Ostrowa w wolnej Polsce. Pełnił tę funkcję od 1 stycznia 1919 roku do 30 marca 1920. W tym czasie podjął szereg decyzji, które miały ogromne znaczenie dla odbudowy lokalnej wspólnoty po latach zaborów. Z jego inicjatywy powstała m.in. Fabryka Wagonów. Był to zakład przemysłowy, który dał impuls gospodarczemu rozwojowi miasta.
Równolegle angażował się w działalność narodowo-wojskową. Wspierał tworzenie batalionów granicznych, które miały strzec młodej granicy II RP. Jako aktywny uczestnik Sejmu Dzielnicowego i współpracownik Naczelnej Rady Ludowej, Rowiński brał udział w procesie politycznego scalenia Wielkopolski z odrodzoną Rzeczpospolitą. Jego działalność w tym okresie łączyła cechy pragmatyzmu administracyjnego z dalekowzrocznym patriotyzmem. Ten intensywny etap życia Rowińskiego pokazał, iż jego wizja społecznej zmiany nie ograniczała się do kultury. Sięgała głęboko w struktury państwowości. W tych trudnych czasach umiał łączyć rolę lidera politycznego z odpowiedzialnością lokalnego gospodarza.
Działalność społeczna i oświatowa w II RP
Po ustąpieniu z urzędu burmistrza Stefan Rowiński nie wycofał się z życia publicznego. Przeciwnie, wkroczył w nową fazę swojej działalności, koncentrując się na rozwoju oświaty, kultury i struktur społecznych w niepodległej Polsce. Przez cały okres międzywojenny był radnym miejskim, a jego głos należał do najważniejszych w dyskusjach dotyczących kształtu lokalnej wspólnoty. W warunkach pokojowych objawił się jako człowiek wizji, który potrafił łączyć potrzeby praktyczne mieszkańców z wyższymi ideami rozwoju społecznego.
Szczególnie zaangażował się w promowanie edukacji. Wspierał działania licznych placówek oświatowych, zarówno ogólnokształcących, jak i zawodowych. Patronował rozbudowie gimnazjów, angażował się w rozwój szkół żeńskich oraz edukacji technicznej, zdając sobie sprawę, iż odbudowana Polska potrzebuje dobrze wykształconych obywateli. Był także współtwórcą biblioteki i czytelni Zjednoczonych Towarzystw, które miały nie tylko funkcję wypożyczalni książek, ale i centrum życia intelektualnego Ostrowa. Jako prezes ostrowskiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża Rowiński rozwijał działania charytatywne i pomocowe, organizując zbiórki na rzecz ubogich, wsparcie dla ofiar wypadków i osób starszych. Prowadził także aktywną działalność w ramach Towarzystwa Czytelni Ludowych – tym razem nie tylko jako księgarz, ale jako inicjator programów czytelniczych, objazdowych bibliotek i prelekcji edukacyjnych.
W kontekście ideowym Rowiński pozostawał wierny tradycji narodowej demokracji – od młodości związany był z Ligą Narodową i organizacją „Zet”. W okresie II Rzeczypospolitej nie ukrywał bliskości ze środowiskami endeckimi, choć jego działalność miała charakter ponadpartyjny. Jego społeczny konserwatyzm i przekonanie o konieczności budowania silnych struktur narodowych zgodnych z etosem pracy i obowiązku, korespondowały z linią ideową obozu narodowego. Należy jednak podkreślić, iż Rowiński nie był ideologiem, ale praktykiem – łączył głęboko zakorzenione przekonania z otwartością na dialog i lokalne potrzeby. W tym sensie jego endeckość miała wymiar pragmatyczny i obywatelski, a nie doktrynalny.
Nie poprzestawał jednak na inicjatywach stricte formalnych. Rowiński aktywizował środowiska rzemieślnicze, wspierał inicjatywy kobiece i młodzieżowe, uczestniczył w tworzeniu instytucji kultury oraz wspierał lokalną prasę. Dbał, by słowo drukowane nie zostało sprowadzone jedynie do roli informacyjnej – widział w nim narzędzie formowania wspólnoty obywatelskiej. Jego działalność przypominała misję organicznika – człowieka, który widzi przyszłość narodu nie w wielkich hasłach, ale w codziennym, cierpliwym budowaniu instytucji, które umacniają ludzi w ich obywatelskiej odpowiedzialności.
Na tle politycznego zgiełku II Rzeczypospolitej Rowiński jawi się jako symbol stabilności i pragmatyzmu – człowiek oddany społeczności, który umiejętnie łączył ideały z praktyką. Dzięki niemu Ostrów Wielkopolski nie był jedynie prowincjonalnym miasteczkiem, ale tętniącym życiem ośrodkiem intelektualnym, edukacyjnym i obywatelskim.
Konspiracja i ostatnie lata życia (1939–1943)
Wraz z wybuchem II wojny światowej życie Stefana Rowińskiego uległo dramatycznej zmianie, ale nie oznaczało to dla niego końca działalności publicznej – przeciwnie, wkroczył on w jeden z najtrudniejszych, a zarazem najbardziej heroicznych okresów swojego życia. Już we wrześniu 1939 roku został aresztowany przez niemieckie władze okupacyjne. Jego pozycja w lokalnej społeczności oraz wcześniejsze zaangażowanie w sprawy miasta sprawiły, iż znalazł się na celowniku hitlerowców. Paradoksalnie, właśnie jego wcześniejsza interwencja jako burmistrza, kiedy to w 1919 roku zapobiegł aktom odwetu na niemieckiej ludności cywilnej, uratowała mu życie. Część Niemców z Ostrowa pamiętała jego sprawiedliwość i przyzwoitość, co doprowadziło do zwolnienia go z aresztu i uniknięcia egzekucji w lesie winiarskim.
W 1940 roku Rowiński został jednak wysiedlony ze swojego domu i przez pewien czas ukrywał się, m.in. u córki w Uniejowie. W tych trudnych warunkach podjął działalność konspiracyjną. Współorganizował strukturę niepodległościową „Ojczyzna”, działającą w Wielkopolsce, której głównym celem było prowadzenie pracy informacyjnej, kolportaż podziemnej prasy oraz organizowanie sieci oporu wobec germanizacji.
Jeszcze większą odpowiedzialność objął w latach 1942–1943, kiedy to został mianowany Delegatem Okręgowym Rządu RP na Kraj w regionie poznańskim. Posługując się pseudonimem „Eryk”, koordynował działania struktur cywilnego oporu, pełniąc funkcję swoistego „podziemnego wojewody”. Mimo pogarszającego się stanu zdrowia, nie zrezygnował z aktywności. Był człowiekiem nieustępliwym, przekonanym, iż jego obowiązkiem jest walka nie tylko zbrojna, ale i moralna.
Stefan Rowiński zmarł 27 listopada 1943 roku, pozostawiając po sobie dziedzictwo lojalności wobec idei niepodległości i bezkompromisowego oddania Ojczyźnie. Choć nie poległ na polu bitwy, jego śmierć – cicha, ale pełna znaczenia – dopełniła życiorys człowieka, który całe życie służył Polsce, niezależnie od warunków i ryzyka. Wielką siłą Rowińskiego była zdolność do organizowania oporu w sposób niewidoczny, ale skuteczny – poprzez struktury cywilne, sieć kontaktów i instytucjonalną pamięć społeczną, którą pomógł wcześniej zbudować. Jako delegat rządu londyńskiego działał w ścisłym porozumieniu z innymi ogniwami Polskiego Państwa Podziemnego, kładąc nacisk na zachowanie tożsamości narodowej w warunkach ekstremalnego zagrożenia.
Dla wielu mieszkańców Ostrowa i okolic jego postawa miała charakter wzorcowy. Mimo realnego niebezpieczeństwa, mimo szykan, utraty majątku i zdrowia, pozostał wierny tym samym wartościom, które głosił jako wydawca, burmistrz i społecznik: odpowiedzialności, porządkowi moralnemu i solidarności. W ostatnich latach życia nie szukał chwały – pracował po cichu, z pokorą, ale i żelazną determinacją. Można zaryzykować stwierdzenie, iż był jednym z tych ludzi, dzięki którym przetrwał duch oporu nie w sensie militarnym, ale obywatelskim. A ten, jak pokazała historia, okazał się równie istotny w dziele odzyskania wolności.
Życie rodzinne i najbliższe otoczenie
Choć Stefan Rowiński przez całe życie był głęboko zaangażowany w działalność publiczną, nie zaniedbywał życia rodzinnego, które stanowiło dla niego źródło siły i stabilizacji. W 1903 roku ożenił się z Kazimierą z Poturalskich, kobietą równie aktywną społecznie jak on sam. Kazimiera Rowińska odegrała istotną rolę w kształtowaniu lokalnego ruchu kobiecego – była inicjatorką Towarzystwa Czytelni Kobiet oraz pierwszą prezeską Stowarzyszenia Kobiet Pracujących w Ostrowie. Jej działalność uzupełniała społeczną misję męża, wnosząc w nią wymiar emancypacyjny i opiekuńczy, szczególnie wobec kobiet z warstw mniej uprzywilejowanych.
Para doczekała się czworga dzieci: trzech synów – Bogdana (lekarz), Zbigniewa (prokurator) i Lecha (ekonomista) – oraz córki Wandy, która została nauczycielką geografii. Wszystkie dzieci odebrały solidne wykształcenie i kontynuowały tradycję zaangażowania społecznego, stanowiąc przykład rodzinnej spuścizny opartej na wartościach obywatelskich i intelektualnych.
Rowiński utrzymywał również bliskie relacje z bratem Antonim, inżynierem górniczym, z którym łączyły go nie tylko więzy krwi, ale i wspólne przywiązanie do etosu pracy, wiedzy i odpowiedzialności. Można przypuszczać, iż dom Rowińskich był nie tylko przestrzenią życia rodzinnego, ale i swoistym salonem intelektualnym – miejscem spotkań, debat i ideowej formacji kolejnych pokoleń Ostrowian.
Dziedzictwo i upamiętnienie Stefana Rowińskiego
Dziedzictwo Stefana Rowińskiego jest trwale wpisane w krajobraz Ostrowa Wielkopolskiego. Jego imię nosi plac przy dawnym domu i drukarni, Bursa Szkolnictwa Zawodowego, Szkoła Podstawowa nr 13 oraz Biblioteka Publiczna. W centrum miasta ustawiono pomnik-ławeczkę, który stał się miejscem symbolicznych spotkań i lekcji historii. Uhonorowany został także wysokimi odznaczeniami państwowymi, m.in. Krzyżem Niepodległości, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Srebrnym Wawrzynem Akademickim. Te wyróżnienia świadczą o tym, iż jego praca zarówno publiczna, jak i konspiracyjna miała wymiar ogólnonarodowy, mimo iż jej centrum znajdowało się w lokalnej społeczności.
Stefan Rowiński należał do pokolenia, które potrafiło łączyć codzienną, organiczną pracę dla dobra wspólnego z odwagą stawiania czoła wrogowi w chwilach kryzysu. Był księgarzem, wydawcą, burmistrzem, działaczem społecznym i konspiratorem – ale przede wszystkim człowiekiem wiernym swoim przekonaniom. Jego życie pokazuje, iż historia lokalna może być nośnikiem uniwersalnych wartości, a działalność prowincjonalnego działacza może mieć znaczenie daleko wykraczające poza granice jednego miasta. W pamięci potomnych Rowiński pozostaje uosobieniem rzetelności, odpowiedzialności i patriotyzmu: cech, które w czasach prób są fundamentem przetrwania wspólnoty.
Kamila Firlej