Stanowisko Konfederacji ws. wizyty prezydenta Ukrainy: "Polskie interesy powinny być respektowane" [WIDEO]

1 rok temu

W środę (5.04.2023) poseł Krzysztof Bosak przedstawił na konferencji prasowej w Sejmie stanowisko Konfederacji w sprawie odbywającej się w Warszawie wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. – Rozmowy reprezentujących państwo polskie polityków, takich jak prezydent czy rząd, powinny być okazją do tego, żeby wyartykułować, iż w stosunkach gospodarczych z Ukrainą Polska ma także swoje interesy i oczekuje, iż te interesy będą respektowane – powiedział.

Bosak podkreślił, iż pomoc dla Ukrainy nie może odbywać się w sposób, który uderza w polskich rolników lub przewoźników. Bezcłowy import produktów spożywczych z Ukrainy zagraża polskiemu rolnictwu, a polska branża transportowa upada na skutek nieuczciwej konkurencji przewoźników zza wschodniej granicy.

– Nie może być tak, iż ktoś, kto ma znacznie niższe koszty, zalewa nasz rynek produktami, a my mówimy: „Jest wojna, więc w sumie trudno, niech nasi rolnicy bankrutują, niech nasi producenci jajek bankrutują, niech nasi hodowcy brojlera bankrutują, jest wojna, w związku z tym to wszystko nie ma znaczenia”. Nie! To ma znaczenie! – powiedział poseł Konfederacji.

Bosak podkreślił, iż pomimo ogromnego wsparcia, jakie Polska udzieliła i przez cały czas udziela Ukrainie, nikt w Unii Europejskiej nie zdjął żadnych obciążeń nałożonych na polski transport, ani na polskie rolnictwo. – Przeciwnie, ta pętla regulacyjna coraz bardziej się zaciska, jak np. Zielony Ład, FitFor55, polityka klimatyczna, wzrost cen energii – wskazał Bosak. – To imadło zaciska się coraz bardziej na szyi polskich producentów, a tymczasem rząd nie artykułuje polskich interesów gospodarczych – dodał.

Bosak przypomniał, iż Konfederacja, jako jedyna siła polityczna, mówiła po wybuchu wojny na Ukrainie, iż Polska ma swoje interesy zarówno w gospodarczych jak i politycznych relacjach z Ukrainą. – To nie jest tak, iż Polska ma być tylko ambasadorem Ukrainy w relacjach międzynarodowych. Nie! Ukraina ma swoją sieć ambasad, a Polska ma reprezentować interesy polskiego społeczeństwa. Oczywiście może w niektórych sprawach wspierać Ukrainę, ale w granicach możliwości polskiego państwa, polskiego społeczeństwa i polskiej gospodarki – podkreślił poseł Konfederacji.

Źródło informacji i cytatów: Konfederacja/YouTube

Zobacz też:

Katarzyna TS: Morawiecki apeluje do Morawieckiego

Idź do oryginalnego materiału