Stalinowskie czystki idą na konto Polaków? Tak się zakłamuje historię

Ciągłe upodlenie, jakie dotyka naszą Ojczyznę w związku z brakiem reakcji na wszelkie zakłamywanie historii prowadzi tylko i wyłącznie do coraz dalej idących roszczeń i kłamstw pod adresem naszych przodków.

Stalinowskie czystki idą na konto Polaków. Dwa tygodnie temu, parlament ukraiński uznał, iż osoby deportowane z Polski decyzją Józefa Stalina w latach 1944-1951 są ofiarami polskiej czystki etnicznej. Nowa ustawa gwarantuje tym osobom i członkom ich rodzin odszkodowanie. Bulwersujący w tym jest fakt uznania, iż deportowano osoby z tzw. przez ukraińców „ukraińskich ziem etnicznych”[1].

Obecny minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski tak samo milczy jak milczał, gdy w jego obecności minister Kuleba twierdził, iż w wyniku Operacji Wojskowej Wisła na tereny województwa warmińsko-mazurskiego przewiezieni byli Ukraińcy z ukraińskich terytoriów, jakimi miały być obszary Podkarpacia, Lubelskiego i Małopolski. To nie są przypadki i przejęzyczenia. Tak samo miało to miejsce w 2022 roku, kiedy to Kuleba zaprezentował sekretarzowi Stanu USA rzekomą mapę Ukrainy obejmującą Przemyśl i Chełm[2].

Na Ukrainie na szczeblu państwowym rozwijany jest kult banderyzmu odpowiedzialnego za tysiące mordów Polaków, Żydów i innych ludów, niewpisujących się w ideologię czystości etnicznej Ukrainy. W ostatnich dniach Wołodymyr Zełenski zaliczony w 2022 roku przez izraelski dziennik Jeruzalem Post do grona 50 najbardziej wpływowych Żydów na świecie[3] nadał 31 brygadzie zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy imię generała chorążego Leonida Stupnyckiego ps. „Gonczarenko” – byłego dowódcy UPA na Wołyniu. Był on niemieckim kolaborantem już od 1941 roku, następnie dowodził jedną z band UPA na Wołyniu[4].

Zachodni politycy, pomimo wiedzy, jaką posiadają na temat kolaboracji Ukraińców w czasie II Wojny Światowej z nazistami niemieckimi, będą ten temat ukrywać przed opinią publiczną, gdyż chwilowo wciąż tak im pasuje, w ramach narracji wspierania „walczącej Ukrainy”. W naszej opinii wypłynie on we właściwym momencie, by przykryć klęskę wojskową Ukrainy w starciu z Rosją oraz odwrócić wsparcie opinii publicznej dla tego kraju. Nagle okaże się, iż Ukraińcy mają w swej historii kartę nazistowską. Co więcej, także dziś kultywują te tradycje.

Gdy łańcuch poprawności politycznej zostanie zerwany, media od Hiszpanii po Polskę zaczną ujawniać banderowskie skandale i rozpisywać się, ile ulic i domów kultury zyskało imię tego, czy tamtego nazistowskiego zbrodniarza oraz którzy ukraińscy politycy robią sobie zdjęcia na tle czerwono-czarnych flag i portretów Bandery. Jak zwykle, nośny stanie się temat żydowski.

Zachodnie społeczeństwa dowiedzą się m.in. o Żydówkach, zgwałconych i zamordowanych w dniach 6-7 stycznia 1945 roku w słowackich wioskach Ulicz i Kolbasov. Zbrodni dopuścili się bandyci z UPA pod dowództwem referenta SB OUN Wołodymyra Czarśkyj – Chomyn, pseudonim „Berkut”. Był on nazistowskim kolaborantem z SS Galizien, który w czasie swojej aktywności na terenach współczesnej Polski dopuszczał się najohydniejszych zbrodni. W wyniku Operacji Wojskowej „Wisła” uciekł jak szczur do amerykańskiej strefy okupacyjnej i zakończył w spokoju swoje życie w Chicago w 1988 roku.

Obecnie w Polsce Ukraińcy organizują swoje marsze, na których skandują hasła pochwalające Banderę. Na profilu posła Włodzimierza Skalika pojawiło się ostatnio nagranie ukazujące manifestacje Ukraińców w Gdańsku, gdzie skandowali „bandera, sława ukrainie” jasno ukazujące stopień zbanderyzowania naszej Ojczyzny[5]. Pojawiają się w mediach informacje o planach nadania praw wyborczych Ukraińcom.

Czy rzeczywiście jako naród polski pragniemy, aby obywatelstwo polskie otrzymywały również osoby hołdujące mordercom spod znaku Bandery i Szuchodywycza? Nadanie polskiego obywatelstwa takim osobom, odbudowywanie pomników morderców, a w dalszej kolejności ich honorowanie poprzez nowych obywateli państwa polskiego nadawać będzie podstaw, aby ukazywać Polskę jako wylęgarnię nazistowskiej ideologii, a co za tym idzie do wymuszeń amerykańskiej ustawy 447.

Stoimy przed najistotniejszymi decyzjami politycznymi, które będą miały wpływ na polską rzeczywistość przez następne dziesięciolecia. jeżeli jako naród prześpimy ten okres, pobudka odbędzie się w bardzo krytycznych warunkach, które dla wielu będą szokiem, z którego nigdy się nie pozbierają.

[1]https://www.magnapolonia.org/ukraina-uchwalila-rewizjonistyczna-w-stosunku-do-polski-ustawe/ aktualizacja 25.7.2025 r.

[2]https://kresy.pl/wydarzenia/szef-msz-ukrainy-pokazal-blinkenowi-mape-z-ukrainskim-przemyslem-foto/ aktualizacja 25.7.2025 r.

[3]https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1434817%2Cprezydent-ukrainy-na-pierwszym-miejscu-na-liscie-najbardziej-wplywowych aktualizacja 25.7.2025r.

[4]https://www.magnapolonia.org/zelenski-uhonorowal-kolejnego-banderowskiego-zbrodniarza/ aktualizacja 25.7.2025 r.

[5]https://www.facebook.com/WlodzimierzSkalik/videos/750560704053030 aktualizacja 25.7.2025 r.