Sprzymierzeńcem agentów bolszewicko komunistycznych jest BIERNOŚĆ obywateli

solidarni2010.pl 9 miesięcy temu
Felietony
Sprzymierzeńcem agentów bolszewicko komunistycznych jest BIERNOŚĆ obywateli
data:06 grudnia 2023 Redaktor: Anna

Największym sprzymierzeńcem agentów bolszewicko komunistycznych w Polsce jest BIERNOŚĆ obywateli i BRAK ŚWIADOMOŚCI, czym jest bolszewizm. Precz z biernością! Poznajcie wroga ! Wszyscy do walki ! - w 1930 roku 70 polskich stowarzyszeń współdziałało w zwalczaniu komunizmu broniąc interesu narodu a przede wszystkim dzieci i młodzież.
Centralne Biuro Porozumienia Organizacji współdziałających w zwalczaniu komunizmu, podając poniższe do publicznej wiadomości, zwraca się zarówno do starszego społeczeństwa, jak i do młodzieży z wezwaniem: pilnie baczcie na działalność agentów komunistycznych, pragnących wcisnąć się do naszej Polskiej Szkoły. Młodzież Polską wzywamy, by agentów wroga Polski demaskowała i oddawała w ręce przedstawicieli władz- brzmi komunikat ( Walka z bolszewizmem 1928 r.)

Już w kwietniu roku 1926 instrukcja biura organizacyjnego Międzynarodówki komunistycznej zalecała partji komunistycznej rozpoczęcie intensywniejszej roboty agitacyjno- wywrotowej na terenie szkół w Polsce. Robota ta ma na celu:
1. Pozbawienie młodzieży największego źródła siły moralnej, jaką jest głęboka wiara w Boga, aby młodzież pozbawiona podstaw moralnych stała się przez to mniej odporna na hasła bolszewickie.
2. Wyrwanie z dusz młodzieży uczuć miłości Ojczyzny, aby młodzież uczynić nieczułą na spiski i zamachy przeciwko Niepodległości Rzeczpospolitej.
3. Sianie nienawiści w szeregach młodzieży przez propagowanie fałszywego hasła „walki klasowej”, niosącego w swoim ostatecznym rezultacie nędzę, głód i terror komunistyczny, jak to widzimy w Rosji sowieckiej.

Dziwić się nie należy, iż wobec takich metod i celów działania młodzież polska, oburzona do żywego wrogą ideałom narodowym i państwowości polskiej robotą, tu i ówdzie czynnie wystąpiła przeciw gwałtowi, zadawanemu jej najgłębszym uczuciom.

Nie mając widoków powodzenia na terenie młodzieży przy jawnym stawianiu swoich celów, Międzynarodówka komunistyczna obrała dwie metody za podstawę swojej akcji:
1) udawanie obrońców młodzieży rzekomo uciskanej przez „terror nauczycieli” lub „szkołę burżuazyjną”,
2) propagowanie zwykłej rozpusty.
W pierwszym wypadku agenci komunistyczni agitują za domaganiem się przez młodzież: zniesienia stopni szkolnych, kar szkolnych, usunięcia niektórych przedmiotów wykładowych (np. religii lub historii); namawiają do strajków szkolnych, do żądania bezpłatnych przejazdów tramwajowych, bezpłatnych śniadań, bezpłatnych ubrań etc. oraz tworzenia „komitetów" szkolnych na wzór bolszewickich „sowietów”. (Walka z bolszewizmem 1928 r.)

Nic innego w tej chwili się nie dzieje, taką samą intensywna akcję agitacyjno - wywrotową niesie komunistyczna międzynarodówka - Agenda ONZ 2030. Dlaczego rząd nas nie uświadamia? Dlaczego tak wielu agentów komunizmu w Polsce, również wśród kobiet, działa bezkarnie?

Identycznie jak 100 lat temu odbywa się bolszewicka propaganda ze sceny jak i reakcja na nią miłościwie nam panujących:

„Łódzka trupa Teatru Miejskiego wystawiła w Warszawie w kinie Capitol pornograficzno - bolszewicką sztukę „Cjankali“ Fryderyka Wolffa. Sztukę tą wprowadził na scenę Teatru Łódzkiego dyrektor Karol Adwentowicz. Treść sztuki z najjaskrawszym i cynicznym realizmem propaguje spędzanie płodu. Wszystkie postacie i wygłaszane przez nie zdania wyraźnie mówią o propagandzie komunistycznej. Polskie społeczeństwo, a szczególnie młodzież, wystąpiła w obronie moralności i słusznie protestuje czynnie na każdem przedstawieniu tej deprawującej sztuki. Trudno natomiast zrozumieć, dlaczego władze nie zabroniły wystawienia „Cjankali".. (Walka z bolszewizmem 1930 r. )

Liga Antybolszewicka była najstarszym zrzeszeniem, stawiającym sobie jeden cel: zwalczanie bolszewizmu i wszystkiego, co naród i państwo rozkłada. Liga powstała jako towarzystwo zatwierdzone przez Ministra Spraw Wewnętrznych w 1920 roku.
Do nakreślonych celów Liga dąży przez (§ 3 statutu):
- 1. Wydawnictwa naukowe i popularne.
- 2. Urządzanie odczytów, zjazdów, wieców i kursów.
- 3. Popieranie pracujących nad rozwojem kultury polskiej instytucyj społecznych i popieranie wszelkich poczynań społecznych, zgodnych z dobrem Narodu Polskiego i Państwa Polskiego.
- 4. Społeczne poparcie rządu przez współdziałanie z jego organami w walce z anarchją, lichwą, spekulacją, strajkami, drożyzną, trwonieniem dobra publicznego, pornografją, łapownictwem i w ogóle wszelkiemi czynnikami osłabiającemi spoistość i potęgę Państwa Polskiego.
- 5. Występowanie z inicjatywą reform w dotychczasowych urządzeniach oraz przedstawianie nowych projektów Rządowi i samorządom gminnym (miejskim i powiatowym).
- 6. Podniesienie ideału pracy.
- 7. Przeciwstawianie autorytetu zorganizowanej opinji społecznej oraz obywatelskiej samoobrony wszelkim atakom zagrażającym ładowi społecznemu i dobru Państwa.
- 8. Szerzenie idei poświęcenia i ofiarności w obronie narodowości i chrześcijaństwa.

Działania przynosiły efekt: (…) Coraz liczniejsze są zdrowe odruchy ludności polskiej przeciwko wywrotowej propagandzie najemników bolszewickich. Notujemy kilka pocieszających wypadków:

- Dnia 19 listopada b. r. w Zamościa po południu zebrała się w pobliżu dawnych fortów grupa komunistów i zamierzała urządzić demonstrację. Policjant Wojda usiłował rozpędzić zebranie. Wówczas gromada wywrotowców rzuciła się na niego, odebrała mu broń, podarła na nim mundur i zaczęła go kopać w bestjalski sposób. Na pomoc napadniętemu ruszyła zwartą ławą duża grupa włościan, którzy dnia tego przybyli na jarmark do Zamościa. Wyrwali oni zbroczonego krwią Wojdę z rąk oprawców i zamierzali zlinczować kilku schwytanych komunistów, ale zdążył nadbiec silny oddział policyjny i ocalił komunistów.
- Dnia 29 listopada b. r. w Lublinie przed południem, przed gmachem Państwowego Urzędu Pośrednictwa Pracy, zjawili się komunistyczni posłowie na Sejm, t. t. Sypuła i Gawron, celem urządzenia wiecu. Komuniści liczyli, iż zgromadzeni przed urzędem bezrobotni, odbierający zasiłek, będą chętnymi słuchaczami przemówień. Głos zabrał Sypuła i zdołał początkowo zgromadzić wokoło siebie kilkadziesiąt osób. Po pewnym jednak czasie robotnicy mieli tej mowy dosyć, i rzucili się na obu komunistów, bijąc ich kijami i kamieniami. Zaalarmowana policja zajście zlikwidowała i odstawiła komunistycznych posłów na dworzec kolejowy, skąd odjechali do Warszawy.
- Dnia 9 grudnia b. r. w gminie Opole, w pow. włodawskim, poseł Wójtowicz, prezes komunistycznej „Samopomocy", urządził wiec, na który zjechało około 300 okolicznych włościan. Wywody komunistycznego posła tak oburzyły obecnych, iż obrzucili go kamieniami i dotkliwie pobili. Za uciekającym posłem chłopi zorganizowali pościg, tak, iż policja musiała go chronić przed dalszemi atakami.

Prawdziwe oblicze bolszewizmu, ukazujące się coraz wyraźniej mimo kłamliwej propagandy bolszewickiej, otwiera masom oczy i uzbraja je przeciwko płatnym obcym agenturom. A ironja losu chce, iż przed ludem broni komunistów nasza policja, ta policja, na którą przy lada okazji komuniści miotają oszczerstwa i wyzwiska. ( Walka z bolszewizmem)

W odezwie Episkopatu Polskiego z dnia 9 sierpnia 1931r. znajdujemy przepiękne i mądre słowa ostrzeżenia przed zmaterializowaniem i zdemoralizowaniem czasów dzisiejszych. Bowiem... „bez praw wiary, bez stałych zasad moralnych... traci człowiek, a tem więcej tracą społeczeństwa - kierunek swego postępowania, gubią się w działaniu, sprzeniewierzają się swoim obowiązkom i zadaniom... Pomyślna przyszłość narodu opiera się przede wszystkiem na jego wartościach duchowych i moralnych. Największy dobrobyt materjalny, najsprawniejsze rządy, najsilniejsza potęga militarna, jakkolwiek wielką w życiu pokoleń odgrywają rolę, nie dają istotnej i trwałej podstawy pomyślności i prawidłowego rozwoju społeczeństwa. Natomiast oświata, oparta na zasadach religijnych, wszczepianie cnót religijno-moralnych we wszystkie społeczne warstwy, stanowią niewzruszalne warunki zdrowych i do dalszego rozwoju zdolnych społeczeństw.. Trzy są główne źródła sił duchowych i moralnych: religja, miłość ojczyzny, rodzina. Odwieczne te prawdy dobrze są znane nie tylko tym, którzy pracują ofiarnie nad lepszą przyszłością Narodu Polskiego, ale również i tym, którzy pomyślność narodów chcą zniszczyć, utopić w pożodze, mordach i wyuzdaniu rewolucji”. (Odezwa Episkopatu Polskiego w sprawie antyreligijnych wystąpień na zjeździe Związku Nauczycieli Szkól Powszechnych w Krakowie w lipcu 1930 roku)

Eksterminacja polskiej inteligencji w wyniku II wojny światowej pozbawiła nas prawidłowej reakcji rządu, samorządów jak i samoobrony wobec marszu komunistów/modernistów przez instytucje, brak jest również stanowczej reakcji przedstawicieli Kościoła.

Bożena Ratter
Idź do oryginalnego materiału