Spięcie między Trumpem a ruchem MAGA. Prezydent o "bardzo złych ludziach"

5 godzin temu

Zwolennicy ruchu MAGA, które jest wyborczą bazą Donalda Trumpa, są niezadowoleni, iż prezydent USA - wbrew obietnicom - nie ujawnił tzw. listy Epsteina. Ich gniew podsycił fakt, iż republikanin pytany o oczekiwania swoich zwolenników wobec odtajnienia dokumentu, określił ich "bardzo złymi ludźmi". Doszło choćby do tego, iż krytycznie o Trumpie wyraziła się jego własna synowa.

Jedna z teorii krążących wśród zwolenników Donalda Trumpa mówi, iż Jeffrey Epstein został w 2019 roku pozbawiony życia w areszcie przez wpływowe osoby, aby zatuszować ich udział w przestępstwach.

Prezydent USA zapytany przez dziennikarzy o zainteresowanie ruchu Make America Great Again (MAGA) sprawą Epsteina, odparł: - Nie rozumiem, dlaczego to miałoby kogokolwiek interesować.

ZOBACZ: "Melania Trumpenko". Ukraińcy wskazują na kluczową rolę pierwszej damy USA

Jak dodał, "to dość nudne, ohydne, ale nudne". - Inie rozumiem, dlaczego to się ciągnie. Myślę, iż taką sprawą chcą się zajmować tylko bardzo źli ludzie, w tym fake newsy. Ale jeżeli są wiarygodne informacje, niech je ujawnią - nadmienił

Ruch MAGA niezadowolony z działania Trumpa

Dziennik "The Guardian" przypomniał, iż podczas swoich kampanii wyborczych Trump często podsycał teorie spiskowe wśród ruchu MAGA - w tym tę, iż USA są kontrolowane przez ukrywające się elity tzw. głębokiego państwa.

Trump obiecywał też, iż po objęciu urzędu ujawni "listę Epsteina" zawierającą nazwiska osób korzystających z jego przestępczej działalności wymierzonej w nieletnich. Jednak w ubiegłym tygodniu Departament Sprawiedliwości oraz FBI ogłosiły, iż przegląd akt sprawy potwierdził brak udziału osób trzecich w śmierci Epsteina.

ZOBACZ: Trump rozmawiał z Zełenskim. "Czy jesteś w stanie uderzyć w Moskwę?"

Nadmieniono również, iż nie ma żadnej listy jego klientów, która mogłaby zostać upubliczniona. To sprawiło, iż zwolennicy MAGA skierowali swój gniew wobec Trumpa, a także w kierunku prokurator generalnej Pam Bondi. Przypominają, iż wcześniej zapewniała ona, iż wspomniana lista "leży teraz na jej biurku do przejrzenia".

Synowa Trumpa krytykuje prezydenta USA. "Trzeba więcej przejrzystości"

Co więcej, kilku innych znanych konserwatystów wezwało Trumpa do upublicznienia wszystkich informacji na temat Epsteina. Wśród nich znalazła się choćby jego synowa Lara Trump, prowadząca program w Fox News. Skrytykowała ona upór prezydenta USA w tej sprawie. - Myślę, iż potrzeba tutaj więcej przejrzystości - podkreśliła.

We wtorek Mike Johnson, spiker Izby Reprezentantów, wezwał Departament Sprawiedliwości do upublicznienia dokumentów, wskutek którego doszło do rzadko widzianego spięcia między sojusznikami. - To bardzo delikatna kwestia, ale powinniśmy wszystko ujawnić i pozwolić ludziom zdecydować - powiedział prawicowemu podcasterowi Benny'emu Johnsonowi.

WIDEO: "Nowy sojusz zamiast NATO". Rosyjski pisarz apeluje do Europy