

Dziennikarz Jeffrey Goldberg z „The Atlantic” został nieumyślnie dodany do rozmowy, w której uczestniczyli wiceprezydent J.D. Vance, sekretarz obrony Pete Hegseth i doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz.
Goldberg opublikował później jego treść i ujawnił nadzór nad jego włączeniem, wywołując kontrowersje w kraju i za granicą. Demokraci potępili ten incydent jako oszałamiające naruszenie bezpieczeństwa i wywiadu oraz wezwali zaangażowanych urzędników do podania się do dymisji.
Spięcie na konferencji
Zanim jednak Kelner zdążyła dokończyć swoje pytanie na temat incydentu, wtrąciła się Greene. — Czekaj, z jakiego kraju jesteś? — dopytywała. Kiedy Kelner odpowiedziała, iż jest z Wielkiej Brytanii, kongresmenka z Georgii rozpoczęła wściekłą tyradę. — Gówno nas obchodzi twoja opinia i twoje doniesienia — powiedziała Greene. — Dlaczego nie wrócisz do swojego kraju, gdzie macie poważny problem z imigrantami?
Gdy Kelner próbowała naciskać na Greene pytając, czy nie martwi się o „narażanie życia Amerykanów” przez niezabezpieczoną rozmowę na Signalu, kongresmenka odparła: — Czy przejmujesz się ludźmi ze swojego kraju? A co ze wszystkimi kobietami gwałconymi przez imigrantów?
Odmawiając odpowiedzi na pytania Kelner, Greene zwróciła się do innego dziennikarza, który przedstawił się jako Amerykanin i poprosił ją o odpowiedź na pytanie Brytyjki. Kongresmenka ponownie odmówiła.
Greene to zagorzała zwolenniczka Trumpa i prominentna postać prezydenckiego ruchu MAGA. Znana jest ze swoich wściekłych wybuchów i przynajmniej raz starła się z brytyjską prasą. W zeszłym roku kazała byłej dziennikarce BBC Emily Maitlis „spi***alać” po tym, jak ta zapytała ją o rozpowszechnianie antysemickiej teorii spiskowej, iż pożar w Kalifornii został wywołany wiązką lasera z kosmosu.