Sonik znów został starostą, a Gorzkulla jego zastępcą

2 tygodni temu

Pierwsza sesja nowej kadencji w powiecie krapkowickim, podczas której Sonik znów został starostą, odbyła się 2 maja i choć inne takie sesje realizowane są na ogół krótko, tu dyskusja trwała do wieczora i zdominowały ją polemiki na temat interpretacji przepisów.

Podział kluczowych w powiecie krapkowickim stanowisk budził od momentu ogłoszenia wyników wiele emocji i spekulacji. Obóz Macieja Sonika zdobył tyle głosów, co Partnerstwo, które już zapowiedziało, iż zawiąże klub ze Śląskimi Samorządowcami, natomiast radny PiS – Marko Markowski zapowiedział poparcie dla Sonika.
Maciej Sonik znóewzostał starostą – wybrano go 9 głosami. Radni Partnerstwa i Śląscy Samorządowcy oddali 8 głosów przeciw (nikt się nie wstrzymał). Nowa rada jest w stosunku do poprzedniej mniej liczna. Jest 17 osób (było 19).

Sonik znów został starostą, a Gorzkulla jego zastępczynią

Stosunek głosów 9:8 powtarzał się jeszcze potem wielokrotnie. W radzie są dwa silne obozy, w tym silna opozycja. Tak, jak Maciej Sonik znów został starostą, tak na wicestarostę została wybrana ponownie Sabina Gorzkulla, która była zastępczynią Sonika również w poprzednich kadencjach.
Według wcześniejszych pogłosek wicestarostą miał zostać w zamian za poparcie Marko Markowski, ale jak się okazało, zadowolił się stanowiskiem etatowego członka zarządu powiatu.
W skład zarządu weszli także (jako nieetatowi członkowie): Sabina Kasiura i Krzysztof Molfa. Obrady i dyskusje były jednak tak burzliwe, a przerw tak wiele, iż zarząd ukonstytuował się dopiero po 5 godzinach obrad!

Bieniusa przewodniczącą

Zanim Sonik znów został starostą i wybrano zarząd powiatu, najpierw wybrano prezydium rady. Po raz pierwszy w historii powiatu krapkowickiego są to same kobiety: Helga Bieniusa – przewodnicząca oraz wiceprzewodniczące: Irena Pachowicz i Katarzyna Seweryn–Serkis. Stosunek głosów za każdym razem był jak wyżej: 9 do 8 dla obozu Sonika.

Helga Bieniusa została przewodniczącą rady powiatu.

Sesję zdominowały jednak sprawy nie tyle kadrowe, a prawne. Gdy tylko ukonstytuowała się komisja skrutacyjna do liczenia głosów, jej przewodniczący Marek Śmiech poinformował zebranych, iż według najnowszych wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego zaleca się, aby przy wyborach dotyczących stanowisk osoby kandydujące nie brały udziału w głosowaniu ze względu na ich interes prawny.

Jak mówił, służby prawne wojewody informowały o tym samorządy, co potwierdzili obecni na sali samorządowcy (sesja miała wyjątkową publikę: byli wójtowie, burmistrzowie, marszałkini Zuzanna Donath – Kasiura oraz posłowie Danuta Jazłowiecka i Adam Gomoła).

Ta informacja wywołała konsternację, bo w Krapkowicach gdyby kandydaci nie głosowali na siebie, w przypadku głosów przeciwnych całej opozycji, mieliby ich za mało.

Radca prawna starostwa Urszula Kolasińska stwierdziła jednak, iż nie zgadza się z taką interpretacją przepisów, bo w Krapkowicach takiej zasady nigdy nie było. Powołała się na wyroki sądów sprzed lat, które stanowiły inaczej. I jak stwierdziła, nikt ich nie uchylił.

Danuta Jazłowiecka: To nieuczciwe!

Dyskusje i polemiki prawne trwały godzinami i brało w nich udział wiele osób, w tym również posłowie Adam Gomoła i Danuta Jazłowiecka.

– Ja zawsze się wstrzymuję w takich przypadkach , bo uważam iż to nieuczciwe – mówiła posłanka Jazłowiecka.
Poseł Gomoła zwracał uwagę iż logicznym byłoby brać pod uwagę „świeższe” orzecznictwo.

Radny Marek Śmiech mówił, iż w przypadku wadliwie podjętych uchwał wojewoda będzie stosować rozstrzygnięcia nadzorcze. Czyli może uchylić podjęte uchwały wszędzie tam, gdzie kandydat brał udział w głosowaniu.

– Proszę studzić emocje, bo sprawa jest trudna. Dopiero co ślubowaliśmy przestrzegać prawa…Każdy we własnym sumieniu musi to rozważyć – apelował do sali prowadzący obrady radny–senior Joachim Kamrad.

Ostatecznie w głosowaniu „w swojej sprawie” nie wziął jednak tylko jeden kandydat – Arnold Joszko z Partnerstwa, którego kandydaturę na starostę wysunął radny Joachim Wojtala. I przegrał z Sonikiem. Wszyscy pozostali radni kandydujący do prezydium rady oraz do zarządu powiatu głosowali. I choć głosowanie było tajne, można mniemać, iż na siebie samych. Bo opozycja za każdym razem 8 razy była na „nie”.

Sonik znów został starostą i co dalej?

Co będzie zatem dalej z władzami powiatu? W przypadku uchylenia uchwał przed nadzór prawny wojewody, na ogół rada poprawia je i ponownie uchwala według zaleceń. jeżeli tak się nie stanie, rada powiatu może nie zgodzić się z prawnikami wojewody i poskarżyć się do sądu administracyjnego.

Jednak zanim zapadnie wyrok, upłyną miesiące lub lata. Do tego czasu władze będą mogły rządzić, ale ich legalność będzie pod znakiem zapytania.

Do tej sytuacji odniosła się Helga Bieniusa, nowo wybrana przewodnicząca rady.

– Czuję się dyskomfortowo. Poczekamy na decyzję wojewody, on zadecyduje, czy uchwały uchyli, czy nie. Ja każdą decyzję przyjmę z pokorą – mówiła.

Wicestarosta Sabina Gorzkulla dziękowała natomiast staroście Sonikowi za zaufanie. Odniosła się do pogłosek, iż została skazana. Zdementowała je i oświadczyła, iż jeżeli tak się stanie, poinformuje o tym. Jak wiadomo, prokuratura prowadzi czynności w sprawie tzw. afery szwagra, o której pisała „O!Polska”.

Muchy na sesji

Choć sesję zdominował podział stanowisk, był też akcent związany z aferą z krapkowickim składowiskiem odpadów i plagą much. Nastąpił jednak tuż przed sesją: bo delegacja mieszkańców, jaka zjawiła się z osiedla z ulicy Fabrycznej nie otrzymała pozwolenia na zabranie głosu podczas obrad.

Mieszkńcy przekazali Maciejowi Sonikowi słoik „uzbieranych świeżych much”, przewiązany różową kokardą.

Na parę minut przed otwarciem uroczystej sesji delegaci przekazali staroście Maciejowi Sonikowi (wtedy jeszcze staroście poprzedniej kadencji) słoik „uzbieranych świeżych much”, przewiązany różową kokardą oraz pismo, w którym zwracają się do niego o cofnięcia natychmiastowe zezwolenia dotyczącego wysypiska. Starosta nie skomentował tej sytuacji. A słoik z muchami z sala narad został gwałtownie wyniesiony.

Czytaj też Maciej Sonik ma być starostą krapkowickim. Dzięki radnemu PiS

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.

Idź do oryginalnego materiału