Sondaż zwykle życzliwej rządowi pracowni CBOS nie pozostawia większych złudzeń. PiS jest na równi pochyłej i raczej nie ma szans by wygrać zbliżające się wybory.
Gdyby odbyły się one w styczniu, to Zjednoczona Prawica uzyskałaby 31,6 proc. głosów. Żałośnie mało, jeżeli ktokolwiek na Nowogrodzkiej miałby nadzieję na kolejną kadencję u władzy.
Lepiej wygląda zaś wynik partii opozycyjnych. Na Platformę Obywatelską zagłosowałoby 22,4 proc. badanych, na Polskę 2050 – 7,3 proc. Kolejne 6,7 proc. zdobyłaby Konfederacja.
Z prostego rachunku wynika, iż katastrofa PiS jest już coraz bliżej.