Sondaż: 67% Polaków wierzy w powrót PiS do władzy w 2027 roku

2 godzin temu
67,5 proc. uczestników opublikowanego w niedzielę sondażu United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski uważa, iż Prawo i Sprawiedliwość ma szansę wrócić do władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 r. Przeciwnego zdania jest ponad 22 proc. respondentów. PAP

Dwie trzecie Polaków uważa, iż Prawo i Sprawiedliwość ma szansę na powrót do władzy w 2027 roku. Takie wyniki przyniosło najnowsze badanie United Surveys by IBRiS przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na próbie 1000 dorosłych Polaków.

Według sondażu z 24-26 października 2025 roku łącznie 67,5 procent respondentów widzi możliwość powrotu PiS do władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 roku. Na pytanie o szanse partii Jarosława Kaczyńskiego 19,8 procent ankietowanych odpowiedziało "zdecydowanie tak", a 47,7 procent "raczej tak". Przeciwnego zdania było 22,2 procent badanych, z czego 17,9 procent wybrało odpowiedź "raczej nie", a 4,3 procent "zdecydowanie nie". Ponad 10 procent respondentów nie miało zdania w tej sprawie.

Podzielony elektorat

Analiza wyników według sympatii politycznych pokazuje wyraźne różnice. Wśród wyborców obecnej koalicji rządzącej 57 procent uważa, iż PiS może wrócić do władzy (3 procent "zdecydowanie tak", 54 procent "raczej tak"), podczas gdy 32 procent takiej możliwości nie dostrzega. W elektoracie opozycji przekonanie o szansach PiS pozostało silniejsze - 81 procent (39 procent "zdecydowanie tak", 42 procent "raczej tak") wierzy w powrót partii do władzy.

Trudna sytuacja PiS

Badanie pojawia się w momencie, gdy partia Jarosława Kaczyńskiego walczy z poważnymi wyzwaniami. W najnowszym sondażu partyjnym dla Wirtualnej Polski PiS zdecydowanie przegrywa z Koalicją Obywatelską. Aby rządzić, formacja Kaczyńskiego potrzebowałaby koalicji z Konfederacją oraz Konfederacją Korony Polskiej.

Prawo i Sprawiedliwość boryka się także z dwoma poważnymi kryzysami. Pierwszym jest ujawniona przez Wirtualną Polskę afera ze sprzedażą działki pod Centralny Port Komunikacyjny pod koniec rządów tej partii. Drugi dotyczy wyjazdu Zbigniewa Ziobry na Węgry w obliczu postawionych mu poważnych zarzutów.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału