Sny o potędze. Śmieszniej być nie może!

1 miesiąc temu

Pamiętają państwo niegdyś potężny ruch Kukiz’15? Po latach zrobiła się z niego przybudówka PiS. Niemniej jednak jego politycy ciągle roją o politycznej potędze.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Na spotkania z Markiem Jakubiakiem, czy Pawłem Kukizem przychodzi masa ludzi, którzy martwią się o Polskę – przekonuje Jarosław Sachajko z Kukiz’15.

– Nie byli oni nigdy w żadnej partii i widzą, iż dzieje się bardzo źle. Uratować nas mogą obywatele, a najbliższe wybory prezydenckie będą kluczowe. Myślę, iż będzie w nich kandydował premier Tusk, ale niezależnie czy on, czy ktoś z jego obozu, jeżeli uda im się wygrać, to przez kolejnych kilkanaście lat będziemy mieli dalszą dewastację państwa polskiego – dodaje.

Chcielibyśmy zobaczyć te tłumy. Póki co to chyba tylko Jan Krzysztof Ardanowski jest zainteresowany resztówką po Kukizie.

Idź do oryginalnego materiału