
Choć możliwość składania protestów wyborczych upłynęła w poniedziałek, daleko jeszcze do oszacowania ich ostatecznej liczby. Do wczoraj liczba skarg zarejestrowanych w Sądzie Najwyższym wyniosła blisko 10 tysięcy.
To już rekord, ale wynik może jeszcze wzrosnąć choćby kilkukrotnie. Wszystko za sprawą wypełnionych formularzy docierających na biuro podawcze sądu poprzez pocztę: